Film „Teściowie” Kuby Michalczuka otrzymał nagrodę publiczności na 40. festiwalu w Vancouver. Do polskich kin komedia przyciągnęła już niemal 400 tys. widzów – podaje w czwartek dystrybutor obrazu Next Film.
"Teściowie" to komedia, której akcja zaczyna się w dniu odwołanego ślubu. "Czy wesele po odwołanym ślubie to przepis na katastrofę? Owszem. I to jaką! Dwie rodziny różni wszystko – pochodzenie, status, zawartość portfela, gust. Rodzice pana młodego (Maja Ostaszewska i Marcin Dorociński) i panny młodej (Izabela Kuna i Adam Woronowicz) początkowo są w szoku. Co takiego się stało? Kto zawinił? Co z weselem? Czy witać gości? Grać muzykę? Polewać wódkę? Kto pokroi tort? Od słowa do słowa uprzejme uśmiechy zamieniają się w publiczne pranie brudów. Aż wreszcie wybucha prawdziwa bomba... A tymczasem, wesele rozkręca się w szaloną imprezę. I nikomu nie przeszkadza brak młodej pary" - czytamy w opisie dystrybutora filmu.
O sukcesie "Teściów" Next Film poinformował w czwartkowym komunikacie. "Na zakończonym właśnie 40. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Vancouver +Teściowie+ otrzymali Vancouver Contemporary World Cinema Audience Award. Publiczność festiwalowa to nie jedyna, która miała okazję zobaczyć film za granicą. Tytuł trafił na ekrany w Austrii, Belgii, Danii, Francji, Finlandii, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Luksemburga, Niemiec, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Norwegii, Islandii, USA, Kanady i Australii. Do polskich kin komedia przyciągnęła już niemal 400 tysięcy widzów" - napisano.
W filmie wystąpili również m.in. Ewa Dałkowska, Piotr Kaźmierczak, Sebastian Perdek i Monika Pikuła. Autorem scenariusza jest Marek Modzelewski. Za zdjęcia odpowiada Michał Englert, za muzykę - Jerzy Rogiewicz, a za montaż Wojciech Włodarski.
Obraz został współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. (PAP)
dap/ aszw/