W Łodzi odbyła się premiera spektaklu „Proces” Krzysztofa Ćwiklińskiego, opowiadającego o procesie sądowym, który odbył się w 1948 roku w Krakowie i w którym skazano na śmierć zbrodniarza wojennego Josefa Friedricha Buehlera, zastępcę Hansa Franka.
Sztuka poety Krzysztofa Ćwiklińskiego została opublikowana w formie książkowej w roku 2017. Jako słuchowisko zrealizował ją Teatr Polskiego Radia, ale do tej pory nie miała swojej premiery scenicznej. W poniedziałek przedstawienie w reżyserii Małgorzaty Flegel zaprezentowano w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej w zrewitalizowanej przestrzeni dawnej fabryki Ludwika Grohmana.
Sztuka opowiada o procesie sądowym, który odbył się w 1948 roku w Krakowie i w którym skazano na śmierć zbrodniarza wojennego Josefa Friedricha Buehlera, zastępcę Hansa Franka i premiera rządu Generalnego Gubernatorstwa w czasie II wojny światowej.
Jak mówi Małgorzata Flegel, to trudna opowieść ze względu na problematykę; dotyczy rozliczeń z II wojną światową. „Buehler dokonywał różnych wyborów – z jednej strony mogło wyglądać tak, że pomagał ludności Generalnej Guberni, z drugiej strony jego podpisy mogły skazywać ludzi na śmierć” - wyjaśniła reżyser spektaklu.
Obrońcą Buehlera był Żyd ocalały z Holokaustu – Bertold Rappaport, który w powojennych procesach niemieckich zbrodniarzy. Większość z nich uratował od szubienicy. Ostatnim jego klientem był Buehler, którego skazano na śmierć. Flegel podkreśliła, że, „adwokat szuka u swojego klienta pozytywów, cech ludzkich i po prostu człowieka”.
Zdaniem reżyser, temat spektaklu jest ciągle aktualny, „bo wystarczy popatrzeć, co się dziś dzieje na świecie”.
Przed spektaklem z twórcami spotkał się na krótko, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Jego zdaniem temat jaki podejmuje sztuka jest tematem uniwersalnym, ale i o konkretnym kontekście historycznym. Pogratulował osobom, które „podejmują tak poważne kwestie”. „Myślę, że publiczność jest na tyle dojrzała, że oczekuje takich trudnych, ale bardzo humanistycznych tematów” – powiedział.
W spektaklu występują: Jacek Łuczak, Radosław Osypiuk, Michał Jóźwik. (PAP)
autor: Jacek Walczak
jaw/ pat/