Spektakle wprowadzające w świat książki oraz opowiadające o pierwszych nastoletnich miłościach - m.in. takie przedstawienia zostaną zaprezentowane podczas XX Międzynarodowego Festiwalu Teatrów dla Dzieci i Młodzieży "Korczak". Wydarzenie rozpocznie się w sobotę i potrwa do 12 października.
XX Międzynarodowy Festiwal Teatrów dla Dzieci i Młodzieży "Korczak" to - jak przypominają organizatorzy - doroczny przegląd najlepszych spektakli teatru młodego widza z Polski i całej Europy. "Festiwal ma na celu wspieranie i nagradzanie sztuki dla dzieci i młodzieży oraz rozwój edukacji kulturalnej" - mówią.
Tegoroczną edycję festiwalu rozpocznie występ Teatru Divadlo Drak z Czech. W spektaklu "Ostatnia sztuczka Georgesa Meliesa" w reż. Eliszki Finkovej aktorzy opowiedzą historię z krainy magików, sztuk magicznych i magii inspirowaną życiem i dziełem pioniera kinematografii. Głównego bohatera poznajemy w przedstawieniu - jak pisała na portalu Ilona Słojewska - pod koniec jego życia, kiedy przebywa w przytułku dla emerytowanych twórców filmowych. Przy pomocy czarodziejskich sztuczek i tricków przywołuje wspomnienia i próbuje oszukać Śmierć, która przyszła po niego po przybraniu męskiej postaci.
Z zagranicy przyjedzie także teatr Karlsson Haus z Rosji z przedstawieniem "Wania. Opowieść o Wani i tajemnicach rosyjskiej duszy" (reż. Aleksiej Leliawski) oraz teatr Compagnie ACT2 z Francji ze spektaklem "Miravella". Rosjanie przedstawią na scenie Smoka, który żyje gdzieś obok nas - "dalej lub bliżej" - a jeśli go nie ma, to koniecznie trzeba go wymyślić, "bo gdyby nie było smoka, z kim byśmy walczyli i po co by nam byli nasi wspaniali dzielni bohaterowie". Francuzi z kolei - pod przewodnictwem choreografki Catherine Dreyfus - "zabiorą nas w podróż do źródeł, pokazując nam, skąd pochodzimy i ile mamy wspólnego ze światem zwierząt".
W kolejnych dniach młodzi zobaczą występy grup teatralnych m.in. z Poznania. Teatr Animacji zaprezentuje sztukę "A niech to Gęś kopnie" w reż. Marty Guśniowskiej opowiadającą o poszukiwaniu szczęścia, a Teatr Atofri w "Lenie" (reż. Beata Bąblińska, Monika Kabacińska) zupełnie najmłodszych - starszych niż rok - przeniesie na pola i łąki, gdzie rośnie len. Teatr Polski w "Ojczyźnie" Krystyny Miłobędzkiej w reż. Justyny Sobczyk, przeprowadzając najmłodszych przez "wyliczanki, rymowanki, słowne gry, wspólne budowanie, rozkładanie i burzenie", poprowadzi bohaterów "do odkrycia wielości znaczeń, które kryją się w słowie ojczyzna". Prócz tego spektaklem "Nina i Paul" (reż. Jerzy Moszkowicz) o narodzinach miłości młodych ludzi zaprezentuje się poznańskie Centrum Sztuki Dziecka.
Widzowie zobaczą też spektakl o żegnaniu się z wiekiem dziecięcym "ONY" (reż. Ewa Pilawska i Andrzej Jakubas) z Teatru Powszechnego w Łodzi i przedstawienie Pawła Passiniego na podstawie historyjek jednego z najbardziej znanych i cenionych autorów bajek w Rosji i krajach byłego ZSRR. W "Zwierzątek małych zwierzeniach" z neTTheatre/Stowarzyszenia Artystów Bliski Wschód z Lublina zobaczymy wcielenia mieszkańców lasu: jeżyka, niedźwiadka, puchacza, wiewiórkę, zająca, wilka itd.
Opowieść o głowie - "centrum człowieka, które może być za duże i bywa niemądre" - przedstawi Lokalna Grupa Działania Partnerstwo Ducha Gór z Karpacza w przedstawieniu "Co dwie głowy to nie jedna" w reż. Agnieszki Mielcarek. Lalkarze z polskiego Teatru Lalki i Aktora pokażą historię przyjaźni Wilczycy i Zajączka, ich wspólnego poszukiwania domu oraz prób odnalezienia prawdziwego szczęścia.
Warszawskie sceny przypomną się m.in. przedstawieniami o wakacjach Mikołajka (Teatr Lalka). Tzw. "najnaje" (czyli dzieci w wieku od 0,5 roku do 3 lat) zostaną także, dzięki widowisku "Książeczka" w reż. Elżbiety Biedy i Marka Zimakiewicza z Teatru Baj, wprowadzeni w świat książek, które - jak podkreślają twórcy spektaklu - "kryją na swoich kartach dużo tajemnic".
Zaplanowano także dwa spektakle interaktywne - "Story Lab" i "Teatr Forum". Pierwszy z nich to efekt pracy warsztatowej młodych ludzi, którzy wcielili się w badaczy i dokumentalistów i zarejestrowali rozmowy ze swoimi rodzicami, sąsiadami, a niekiedy zupełnie obcymi ludźmi. "W wyniku tych spotkań i w oparciu o opowieści rozmówców powstało zdarzenie teatralne, którego tematem jest fenomen polskiego punka lat 80." - czytamy w opisie spektaklu.
Podczas akcji "Teatr Forum" widzowie będą mogli zatrzymać akcję sceniczną i wcielić się w jednego z bohaterów. W ten sposób członkowie publiczności zyskają szansę na stanie się na chwilę aktorem i jednocześnie współtwórcą opowieści "o narastającej fali rasizmu i przemocy w Polsce, z jaką mamy do czynienia w ostatnich latach".
Każdy ze spektakli poprzedzą tradycyjne tzw. "happeningi" we foyer teatrów, które mają animować czas grup przed przedstawieniami i wprowadzać widzów w działania teatralne, w których zaraz wezmą udział.
Także jak co roku w ramach festiwalu będą się odbywały warsztaty teatralne dla dzieci dla młodzieży. Nie zabraknie również "Marszu ze Złocistym", czyli wspólnego spaceru z Teatru Lalka (miejsca dawnego sierocińca) do pomnika Janusza Korczaka. Trzymane podczas marszu słoneczniki zostaną złożone pod postumentem, a Janusz Korczak - zgodnie z tradycją - po obsypaniu kwiatami zostanie ogłoszony honorowym laureatem nagrody "Złocistego".
Festiwal rozpocznie się w sobotę i potrwa do 12 października. Szczegóły na stronie http://www.korczak-festival.pl/ (PAP)
oma/ zan/