Pete Seeger - amerykański piosenkarz i działacz polityczny, przedstawiciel muzyki folkowej i pionier protest songu - zmarł w poniedziałek w wieku 94 lat w nowojorskim szpitalu. W chwili śmierci była przy nim rodzina.
Najbardziej znane piosenki, których był twórcą lub współtwórcą, to m.in. "If I Had a Hammer", "Where Have All the Flowers Gone", "We Shall Overcome" i "Turn! Turn! Turn!".
Urodził się 3 maja 1919 r. w Nowym Jorku w rodzinie muzykologa Charlesa Seegera. Matka przyszłego muzyka była skrzypaczką. Od dziecka poznawał tradycję amerykańskiej muzyki folkowej. Gdy w połowie lat 30. zdecydował się opuścić Uniwersytet Harvarda, gdzie studiował dziennikarstwo, miał silny zamiar podążyć drogą swoich idoli, przede wszystkim Woody'ego Guthriego, muzyka-wagabundy, przemierzającego kraj na dachach pociągów i śpiewając społecznie zaangażowane piosenki o niedoli czasów Wielkiego Kryzysu.
Od 1958 r., gdy Seeger rozpoczął karierę solową, stał się dostarczycielem większości protest songów, utworów o politycznym zacięciu, których pionierem był Woody Guthrie; śpiewane były one na każdym anty-wojennym czy anty-segregacyjnym marszu.
Seeger spotkał Guthriego podczas koncertu dla robotników, zorganizowanego pod hasłem "Grona gniewu", nawiązującym do powieści Johna Steinbecka - robotniczej epopei, drodze rodziny Joadów w poszukiwaniu lepszego życia. Wkrótce muzycy zaczęli pisać wspólnie a o Seegerze coraz głośniej mówiono jako o następcy Guthriego.
Seeger sławę zdobył w zespole The Weavers utworzonym w 1948 roku, później przez sześć dziesięcioleci kontynuował karierę solową. Jego ulubionym instrumentem było banjo i dwunastostrunowa gitara. Był znany z wielu protest songów. W latach 50., w czasie "polowań na czarownice" komisji senatora McCarthy'ego, trafił na czarną listę za swe lewicowe poglądy. Przez niemal 20 lat Seeger był bojkotowany przez mainstreamowe media. Został wezwany na rozprawę, jednak odmówił składania zeznań.
Podczas gdy Seeger, pozbawiony dostępu do radia i telewizji, występował w miasteczkach uniwersyteckich, propagując swą muzykę i etos, młodą gwiazdą muzyki folkowej został inny uczeń Guthriego - Bob Dylan. Jednym z jego największych "duchowych przewodników" został właśnie Seeger, już wtedy traktowany jak muzyczno-polityczny przywódca.
Od 1958 r., gdy Seeger rozpoczął karierę solową, stał się dostarczycielem większości protest songów, utworów o politycznym zacięciu, których pionierem był Guthrie; śpiewane były one na każdym anty-wojennym czy anty-segregacyjnym marszu.
Okres ten uznał potem za najważniejszy w karierze. Stawał się jednym z największych popularyzatorów muzyki folkowej, "czystej" - jak ją widział - i nieskażonej konformizmem. Jego pieśni-przypowieści opowiadały o lepszym świecie, w którym zapanuje harmonia a polityczne spory raz na zawsze zostaną zniesione. Jego piosenki śpiewała Joan Baez i trio Peter, Paul and Mary.
W 1959 r. Seeger został jednym z inicjatorów festiwalu muzyki folkowej w miasteczku Newport w stanie Rhode Island. Festiwal okazał się sceną dla takich młodych twórców jak Bob Dylan i Joan Baez. Dylan po raz pierwszy wykonał tam utwór "Mr. Tambourine Man", z Seegerem siedzącym na scenie dwa metry za nim.
W 1965 r. Dylan wystąpił ponownie, tym razem jednak zamiast gitary akustycznej trzymał elektryczny instrument. Nie występował także sam a w towarzystwie rock and rollowej grupy. Jego występ wywołał skandal i niemal doprowadził do zamieszek, gdy zirytowani fani - przyzwyczajeni do folkowego brzmienia - wygwizdali swojego idola, nazywając sprzedawczykiem. Według legendy, Seeger biegał za kulisami w poszukiwaniu siekiery, którą zamierzał przeciąć kable zasilania i w ten sposób uciszyć Dylana, który nie chciał już śpiewać o folkowej utopii. Koniec lat 60. i zabójstwa Martina Luthera Kinga i Roberta Kennedy'ego osłabiły Ruch Praw Obywatelskich.
Seeger dalej angażował się w kwestie polityczne, od rozbrojenia nuklearnego po ruch Occupy Wall Street w 2011 roku, był przeciwnikiem wojen, od Wietnamu po Irak, przeciwnikiem kary śmierci, działał w obronie środowiska, potępiał rasizm. W 2009 roku wystąpił na koncercie galowym poprzedzającym inaugurację Baracka Obamy jako prezydenta.
Renesans twórczości Seegera przyszedł w roku 2006, gdy Bruce Springsteen - jeden z jego "uczniów" - wydał album "We Shall Overcome: The Seeger Sessions", na którym przypomniał najsłynniejsze utwory z katalogu zasłużonego muzyka. Springsteen sam jest jednym z "dzieci Seegera" - społeczne zaangażowanie i "ludzki aspekt" piosenek czerpał z charakter jego tworczości.
W 1996 roku został przyjęty do Rock and Roll Hall of Fame. W swej karierze nagrał dziesiątki albumów i singli. Kilkakrotnie zdobywał nagrodę Grammy. (PAP)
pj/ az/ ap/