Tegoroczny 11. Up To Date Festival - tradycyjne już podlaskie święto muzyki elektronicznej i hip hopu - odbędzie się w dniach 1-6 września głównie online; na koncerty będzie mogła wejść ograniczona liczba osób - podali w środę organizatorzy.
Nie żyje kierownik produkcji Barbara Pec-Ślesicka. Wieloletnia współpracowniczka Andrzeja Wajdy, która nadzorowała realizację m.in. „Ziemi obiecanej”, „Człowieka z marmuru” i „Człowieka z żelaza”, matka reżysera Macieja Ślesickiego odeszła w poniedziałek w wieku 84 lat.
Prof. Jacek Purchla, założyciel i wieloletni dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury (MCK) w Krakowie oraz Agata Wąsowska-Pawlik, obecny dyrektor MCK, otrzymali w poniedziałek w Wilnie z rąk prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy Krzyże Kawalerskie Orderu „Za Zasługi dla Litwy”.
Komisja Europejska z wielkim smutkiem dowiedziała się o śmierci włoskiego kompozytora Ennio Morricone; był wspaniałym europejskim artystą - powiedział w poniedziałek rzecznik KE Eric Mamer na wieść o śmierci słynnego autora muzyki filmowej.
4 lipca zmarł Robert Rogalski, aktor występujący w warszawskich teatrach - Polskim, Ateneum, Ziemi Mazowieckiej, Popularnym i Ochoty. Debiutował w 1948 r. rolą Trębacza w „Igraszkach z diabłem” J. Drdy w reż. L. Schillera w Teatrze Wojska Polskiego w Łodzi.
Piotr Fronczewski, Pan Kleks z filmu dla dzieci o czarodziejskiej akademii, rozpocznie cykl pod tytułem „Filmowe Lato z Radiem Łódź” – poinformowano na antenie i stronie internetowej regionalnej rozgłośni Polskiego Radia.
20 lat temu, 4 lipca 2000 r., zmarł Gustaw Herling-Grudziński – konspirator, więzień łagrów, żołnierz gen. Andersa, a zarazem jedna z najbardziej wyrazistych i rozpoznawalnych na świecie osobowości polskiej literatury emigracyjnej drugiej połowy XX w.
Zamiast odwołanego ze względu na epidemię koronawirusa Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Karlowych Warach, jednocześnie w 96 kinach w Czechach rozpoczęły się w piątek wieczorem projekcje filmów wybranych przez organizatorów festiwalu.
4 lipca 1890 r. w Krakowie odbył się drugi pogrzeb Adama Mickiewicza – nazywany „narodowym”. Było to „uroczyste zwłok przeniesienie i podniesienie podobne temu, jakie obchodzi Kościół Boży, kiedy relikwie świętych z jednego miejsca na drugie przenosi” – ocenił świadek wydarzeń Karol Suchodolski.