Ok. 140 artystów z zespołów tanecznych i muzycznych prezentuje swoje dokonania na dorocznym Święcie Kultury Białoruskiej, które w niedzielę po południu odbywa się w Białymstoku. W związku z pandemią zmieniono miejsce na amfiteatr, a widzowie muszą mieć zakryty nos i usta.
To jedna z najważniejszych w roku imprez Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego (BTSK). Głównym celem święta jest prezentacja i popularyzacja kultury białoruskiej, zwłaszcza tworzonej przez mniejszość białoruską w Polsce. Co roku impreza odbywała się w czerwcu w parku Planty, gdzie występy zespołów przyciągały tysiące widzów.
Tegoroczne Święto Kultury Białoruskiej to jubileuszowa impreza, odbywa się po raz 35. "Jubileuszowa, ale nietypowa" - powiedział PAP wiceprzewodniczący BTSK Bazyli Siegień.
W związku z pandemią koronawirusa uległ zmianie nie tylko termin, ale i miejsce imprezy. Jak powiedział Siegień, zaplanowane na czerwiec święto nie mogło się odbyć ze względu na ograniczenia, ale gdy pozwolono na organizację plenerowych imprez, zdecydowano się na jego organizację. Jednak - jak zauważył Siegień - wciąż obowiązują pewne ograniczenia, dlatego zmieniono miejsce na amfiteatr Opery i Filharmonii Podlaskiej, gdzie łatwiej jest policzyć uczestników i sprawdzić czy są w maseczkach. Na widowni mogło zasiąść jedynie 200 osób.
Podczas święta, które zawsze trwa do niedzielnego wieczora, wystąpi w sumie 16 zespołów z regionu. To kilka grup folklorystycznych, kilka młodzieżowych, największą grupę stanowią zespoły estradowe. Siegień dodał, że nie wszystkie zaproszone zespoły mogły skorzystać z zaproszenia na sierpniowy termin Święta Kultury Białoruskiej, niektóre miały już inne plany na występy, niektóre od czasów pandemii nie wróciły do prób i występów. "Staraliśmy się jednak stworzyć taki program, żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie" - powiedział wiceprzewodniczący.
W związku z koronawirusem na święcie nie wystąpią też zagraniczni goście. Co roku można było posłuchać muzyki i śpiewu białoruskich zespołów z Mińska czy Grodna. Siegień powiedział, że przez pandemię trzeba było zweryfikować plany, ale - jak podkreślił - ważne, że tradycja Święta Kultury Białoruskiej trwa i mimo trudnych warunków epidemiologicznych mogło się ono odbyć.
Tegoroczne Święto Kultury Białoruskiej w Białymstoku zostało sfinansowane m.in. z dotacji ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji.
Według danych GUS, w ostatnim spisie powszechnym przynależność narodową białoruską zadeklarowało ok. 50 tys. osób w Polsce. Sami liderzy organizacji białoruskich uznają te dane za niemiarodajne i podają liczby kilka razy wyższe. Największe skupiska mniejszości białoruskiej są w województwie podlaskim.
Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne w Polsce to najstarsza organizacja mniejszości białoruskiej w kraju, uważana też za ważnego animatora jej życia kulturalnego. Organizuje m.in. ogólnopolski festiwal piosenki białoruskiej kończący się rokrocznie galą w Białymstoku, Noc Kupały w Białowieży czy festyny białoruskie w regionie. (PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ aj/