Papież Franciszek podczas audiencji generalnej w środę z uznaniem wypowiedział się o młodych Polakach, którzy przypłynęli do Panamy na pokładzie Daru Młodzieży. Relacjonując pobyt na Światowych Dniach Młodzieży, papież wspomniał swe spotkanie z załogą.
Zwracając się do Polaków uczestniczących w audiencji, Franciszek powiedział: "Drodzy bracia i siostry, dziękuję, że towarzyszyliście mi w modlitwie podczas mojej podróży do Panamy. Pięknie było spotkać młodych ze świata, dzielić ich radość i entuzjazm wiary, świętując, ale także medytując nad ich życiem w świetle Maryi, młodej Matki Boga".
"W Panamie miałem radość spotkać się także z załogą żaglowca młodych, bardzo dzielnych Polaków, opływających świat, którzy przybyli na Światowe Dni Młodzieży" - dodał papież, przywołując wizytę 40-osobowej delegacji uczestników Rejsu Niepodległości w siedzibie nuncjatury apostolskiej 26 stycznia.
Mówił również do Polaków: niech matczyna opieka Maryi "stale wam towarzyszy".
W katechezie Franciszek dziękował wszystkim za organizację Światowych Dni Młodzieży, a szczególną wdzięczność wyraził obecnym w Panamie licznym wolontariuszom. "Wraz z przybyciem grup z całego świata powstała wielka symfonia twarzy i języków, typowa dla tego wydarzenia" - powiedział papież, wspominając ŚDM.
"Widok prezentowanych razem wszystkich flag, powiewających w rękach młodych ludzi uradowanych spotkaniem, to profetyczny znak, znak idący pod prąd smutnej dzisiejszej tendencji konfliktowych nacjonalizmów, które wznoszą mury i zamykają się na uniwersalność, na spotkanie między narodami - oświadczył papież. - To znak, że młodzi chrześcijanie są na świecie zaczynem pokoju".
Z Watykanu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ cyk/ ap/
