Premiera „Toski” Giacomo Pucinniego w reżyserii Barbary Wysockiej odbędzie się w sobotę w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej. Reżyser przeniosła akcję opery z XIX w. do lat 70. XX w. - był to we Włoszech czas eskalacji przemocy politycznej i ulicznych starć prawicy z lewicą.
Akcja "Toski" pierwotnie toczyła się w 1800 r. w Rzymie. "Barbara Wysocka przeniosła bohaterów opery Pucciniego w lata 70. XX wieku. Okres ten nazywano we Włoszech "latami ołowiu" nawiązując do ilości wystrzelonych kul, bezradności policji i strachu obywateli. To czas eskalacji przemocy politycznej i ulicznych starć prawicy i lewicy" - napisano w materiałach prasowych wydarzenia.
Przypomniano również fabułę opery z librettem Luigi Illici i Giuseppe Giacosy, która powstała na podstawie sztuki Victoriena Sardou. "W Rzymie lat 70., w atmosferze utraty zaufania do władzy, śpiewaczka Floria Tosca zakochuje się w malarzu Mario Cavaradossim. Tytułowa bohaterka i jej tragiczna miłość wyznaczają oś, wokół której rozgrywa się historia skazana na złe zakończenie. Determinacja Toski nie ma szans w świecie politycznej tyranii pozbawionym litości dla myślących i postrzegających świat inaczej. Para artystów, która przypadkiem trafia w świat politycznej rozgrywki, zostaje zniszczona przez jej mechanizmy".
Według reżyser Barbary Wysockiej: "Tosca walczy, targuje się ze śmiercią o życie ukochanego, za wszelką cenę próbuje utrzymać kontrolę nad sytuacją, prowadzi negocjacje polityczne, w których ceną jest ona sama". Wysocka widzi podobieństwo drogi Toski do wolności, do losu Łucji z Lammermoor. Droga ta "prowadzi przez zbrodnię do samobójstwa".
Jak podano w informacji prasowej "poczucie dysproporcji pomiędzy człowiekiem a systemem potęguje monumentalna scenografia projektu Barbary Hanickiej". "Rzym Toski ujęty został w wielkoformatowych, ruchomych elementach architektonicznych podążających za dramaturgią i losami bohaterów" - wyjaśniono.
"Tosca" jest kolejnym spektaklem Wysockiej w Teatrze Wielkim, po produkcjach: "Zagłada domu Usherów" Philipa Glassa w 2009 r., "Medeamaterial" w 2012 r., "Moby Dick" Eugeniusza Knapika w 2014 r. i "Eros i Psyche" Ludomira Różyckiego z 2017 r.
W spektaklu wystąpią: Tosca - Svetlana Kasyan, Ewa Vesin; Caravadossi - Massimo Giordano, Mickael Spadaccini; Scarpia - Mikołaj Zalasiński, Krzysztof Szumański; Angelotti - Jasin Rammal-Rykała; Zakrystianin - Jose Fardilha; Spoletta - Mateusz Zajdel; Sciarrone - Adam Kruszewski. Soliści, Chór i Orkiestra Teatru Wielkiego – Opery Narodowej wystąpią pod dyrekcją Tadeusza Kozłowskiego.
Za scenografię odpowiada Barbara Hanicka, kostiumy zaprojektowała Julia Kornacka. Choreografię ułożył Jacek Przybyłowicz. Za reżyserię świateł odpowiada Marc Heinz, a za projekcje video Lea Mattausch i Artur Sienicki. Projekty charakteryzacji i fryzur przygotował Mateusz Stępniak. Chóry przygotowali Mirosław Janowski oraz Danuta Chmurska.
Premiera spektaklu odbędzie się 23 lutego, a kolejne przedstawienia 24, 26, 27 i 28 lutego.(PAP)
autor: Olga Łozińska
oloz/ pat/