88 artystów otrzymało stypendia MKiDN „Młoda Polska”

Wicepremier zwrócił uwagę, że stypendia otrzymują osoby, które "już coś osiągnęły, mają wielki talent i rokują na więcej". "To jest obowiązek państwa polskiego, żeby tych naszych najlepszych artystów wspierać i to właśnie realizujemy co roku" - podkreślił Gliński podczas uroczystości w Pałacu Rzeczypospolitej w Warszawie.

Minister kultury życzył stypendystom "zdrowego rozsądku". "Klasyka w sztuce i kulturze polega na odszukiwaniu właściwych proporcji, na takiej równowadze pomiędzy różnymi działaniami, także w ramach samej działalności artystycznej, ale nie tylko, tego państwu także życzę na waszej drodze artystycznej" - dodał szef MKiDN.

Wicepremier życzył także młodym artystom, żeby "odpowiednie proporcje kierowały ich pracą, żeby talent był w odpowiedniej proporcji wspierany pracą, żeby oprócz działalności zawodowej, tej która artystę pochłania w prawie stu procentach, znajdować także czas na inne rzeczy, żeby się rozwijać w sposób równomierny, rozwijać swoją niezależność myślenia, żeby być człowiekiem wewnątrzsterownym, także w tych wyborach, artystycznych". Po to - jak mówił - "żeby nie ulegać zbyt silnie jakimś przelotny modom, żeby mieć własne zdanie, bo artysta musi mieć własne zdanie, ale także żeby ono było poparte taką mądrością i pracą nad sobą i nad wiedzą, która jest też konieczna".

Minister podziękował także pedagogom i rodzicom za to, że dbają to, że "mamy tak wspaniałych artystów i że komisje eksperckie mają tyle kłopotów, z wyborem tych najlepszych".

Dyrektor Biblioteki Narodowej dr Tomasz Makowski powiedział, że "wręczenie stypendiów młodym twórcom jest zapewnieniem naszej kulturze dopływu talentu, umiejętności i pracy".

"To jest nasz interes, żeby państwo otrzymali stypendia ministerialne, dlatego, że w tym gmachu na trzech kondygnacjach znajdują się najcenniejsze archiwa polskich pisarzy, teatrologów, znawców muzyki, tańca, tutaj znajduje się największa część spuścizny rękopiśmiennej Fryderyka Chopina, (...) rękopisy Mickiewicza, Miłosza, Herberta i można by bardzo długo wymieniać, ale także fotografie Dorysa i wielu innych znakomitych twórców, a zatem w naszym interesie jest to, żeby państwa talent wsparty środkami ministra kultury i dziedzictwa narodowego, zaowocował dziełami, które później do tego Pałacu trafią w celu wieczystej archiwizacji, w celu przekazani następnym pokoleniom tego, co jest najcenniejsze" - podkreślił Makowski.

Dyrektor Narodowego Centrum Kultury, które jest operatorem programu, prof. Rafał Wiśniewski powiedział, że to jest "wyjątkowy dzień". Jak mówił, "stypendium ma charakter przede wszystkim ekonomiczny, bo środki to aż do 50 tys. zł (dla pojedynczej osoby - PAP) na zakup instrumentów, na podniesienie swoich kwalifikacji". "To również ten czynnik społeczny, okazuje się, że jest państwa wielu, jest tak wiele różnych osób i dzisiaj w jednym miejscu możemy się spotkać i zobaczyć, jak wiele twórczych osób jest i jak ten twórczy kapitał się rozwija" - dodał.

Marlena Biczak, która pracuje na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie powiedziała, że stypendium przeznaczy na wyposażenie własnej pracowni graficznej. "Dostałam w tamtym roku od Krakowa pracownię twórczą i to stypendium przeznaczę na jej wyposażenie, zakup prasy graficznej, materiałów i wszystkich sprzętów, umożliwiających własną pracę" - wyjaśniła. Jak mówiła, stypendium jej się bardzo przyda, ponieważ bez niego "pewnie przez długi czas nie mogłaby sobie pozwolić na coś takiego".

Bartosz Sadulski, który pieniądze przeznaczy na napisanie powieści historycznej dziejącej się w II poł. XIX wieku, opowiadającej o początkach wydobycia ropy na terenie Galicji, pt. "Czarne złoto Galicji", mówił, że "biorąc pod uwagę ilość kwerendy i ilość poszukiwań, które muszę zrobić, to tak naprawdę nie byłoby to możliwe bez wsparcia instytucjonalnego".

Andrzej Błoński, który otrzymał stypendium na realizację projektu fotograficznego "Szczyty wiary" powiedział, że "planuje wyjazdy po całej Polsce w poszukiwaniu różnych grup wyznaniowych - prawosławie, katolicyzm, judaizm itp., a na sam koniec chce zorganizować wystawę fotograficzną".

Cele, na które także wykorzystane będą stypendia, to m.in. realizacja filmu dokumentalnego "Sybirak" (Zofia Kowalewska), wydanie albumu fotograficznego "Wszystkie wschody i zachody" (Adam Lach), nagranie autorskiej płyty (Dominika Barabas), napisanie sztuki o Helenie Modrzejewskiej (Katarzyna Knychalska), studia pianistyczne w Państwowym Moskiewskim Konserwatorium im. Piotra I. Czajkowskiego (Tomasz Ritter).

To także zakup wyposażenia pracowni plakatu i małych form graficznych (Teresa Płotkowiak), studia w San Francisco Ballet School (Emilia Sambor), przygotowanie prezentacji tanecznych na międzynarodowe festiwale (Daria Nowak), realizacja spektaklu "Serce ciemności" (Michał Stankiewicz), napisanie i zilustrowanie książki obrazkowej dla dzieci "Lasomiasto" (Urszula Palusińska).

Instrumenty, które dzięki stypendiom kupią beneficjenci programu "Młoda Polska", to np. fortepian, klasyczna gitara koncertowa, akordeon, skrzypce lutnicze, flet, saksofon.

Program "Młoda Polska" przeznaczony jest dla artystów do 35. roku życia, wykazujących się wybitnymi osiągnięciami w reprezentowanych dziedzinach. Środki ze stypendium mogą być przeznaczone na realizację konkretnych projektów artystycznych, studia i pobyty twórcze za granicą, zakup instrumentów i sprzętu niezbędnego do pracy twórczej.

Do XVI edycji Programu "Młoda Polska" wpłynęło 616 wniosków. W 63 wnioskach stwierdzono błędy formalne, co uniemożliwiło ich rozpatrywanie pod względem merytorycznym. Komisja oceniła 553 wnioski. Stypendia przyznane zostały 88 osobom, w kategoriach: film, fotografia, literatura, muzyka, sztuki wizualne, taniec, teatr. (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska

ksi/ agz/