Premierowy pokaz „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Igora Gorzkowskiego zobaczą w sobotę widzowie w bielskim Teatrze Polskim. W dramacie, który wraca na deski tej sceny po 62 latach, wystąpi cały zespół.
„Dla mnie +Wesele+ najważniejsze jest poprzez ludzi, o których opowiada. (…) To olbrzymi wachlarz, blisko 30 postaci, które czasem charakteryzowane w jednej, dwóch scenach, okazują się być bardzo ciekawe do grania” – powiedział Gorzkowski.
Reżyser powiedział, że zastanawiając się nad spektaklem z autorką scenografii i kostiumów Magdaleną Dąbrowską, doszli do przekonania, że nie chcą uwspółcześniać tekstu na siłę. „Postanowiliśmy osadzić go w realiach roku 1900, gdy Wyspiański pisał tekst, żeby oprzeć się biograficznie na postaciach, które się w dramacie pojawiają. (…) To +Wesele+ jest rodzajem naszej wariacji na temat tamtego czasu, ludzi i wydarzeń” – zaznaczył Igor Gorzkowski.
Magdalena Dąbrowska dodała, że sztuka, która powstała w bielskim teatrze, w warstwie scenograficznej jest bardzo uproszczona, aby wyeksponować kostiumy. „Kostiumy są stylizowane, a scenografia uproszczona. Dość istotny tu był podział na miasto i wieś. Miasto jest kolorowe, kontrastowe, kolory są mocno nasycone, a wieś delikatna. Inspirację znalazłam w +Zielniku+ Wyspiańskiego. To szkice i rysunki, które robił siedząc na łące. Zakochałam się w nich i postanowiłam przełożyć na kostiumy” – powiedziała.
Reżyser przyznał, że dokonał niewielkich skrótów w stosunku do oryginału; sztuka jest - jak zaznaczył - wierna Wyspiańskiemu. „Tu nie wchodzimy w żadne dialogi innych tekstów z Wyspiańskim. Zachowane jest 70 proc. tekstu oryginalnego” – dodał.
Obecna realizacja jednej z najważniejszych polskich sztuk XX w. będzie dopiero drugą w historii bielskiej sceny. „Pierwsza, którą przygotowali dwaj wybitni twórcy teatralni – reżyser Iwo Gall i scenograf Andrzej Pronaszko, miała miejsce w 1957 r.” – poinformowała Irena Świtalska, asystenta ds. artystycznych dyrektora Sceny.
„Wesele” będzie piątą premierą Teatru Polskiego w tym sezonie. W spektaklu wystąpi cały zespół bielskiej sceny. Choreografię opracowała Inga Pilchowska, a muzykę skomponował Zbigniew Kozub.
Dramat Stanisława Wyspiańskiego po raz pierwszy został wystawiony w krakowskim Teatrze Miejskim 16 marca 1901 r.
Bielski teatr został otwarty w 1890 r. Do końca II wojny działał jako zawodowa scena niemiecka, a później już jako Teatr Polski. W minionym sezonie jego spektakle obejrzała rekordowa widownia - 93,8 tys. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ agz/