Strajkujący nauczyciele z ponad 100 placówek oświatowych w całej Polsce zaapelowali do premiera Mateusza Morawieckiego o spotkanie okrągłego stołu jeszcze przed świętami. List otwarty skierowany do szefa rządu przekazali w poniedziałek PAP.
"W związku z przedłużającym się strajkiem wyrażamy nasze zaniepokojenie brakiem woli natychmiastowego podjęcia dialogu ze strony rządu i domagamy się spotkania okrągłego stołu jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi" – napisali w liście do szefa rządu.
Zdaniem sygnatariuszy dokumentu "powinno ono odbyć się z inicjatywy rządu w szerszym gronie przedstawicieli wszystkich grup: nauczycieli, uczniów, rodziców, samorządów i związków zawodowych".
Zapewnili, że w trosce o uczniów chcieliby jak najszybciej wrócić do swoich obowiązków. Podkreślili, że mówienie o dzieciach jako "zakładnikach" nauczycieli bardzo ich krzywdzi. "Ubolewamy nad tym, że społeczeństwu przekazywany jest fałszywy obraz pracy nauczyciela" – napisali.
Wyjaśnili, że prowadzenie strajku w czasie egzaminów jest ostatecznością. Podkreślili, że rozumieją "konieczność reform i domagamy się ich". Zaznaczyli, że chcą być jednak ich podmiotem, a nie przedmiotem. "To my, nauczyciele, jesteśmy najlepszymi ekspertami w sprawach oświaty" – ocenili.
Autorzy listu wyrazili postulat dotyczący godnego wynagrodzenia.
Pod listem podpisali się nauczyciele z m.in. IX LO im. Klementyny Hoffmanowej w Warszawie, ZS Ekonomiczno-Odzieżowych im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia w Gnieźnie, strajkujący pracownicy Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Prudniku, SP nr 1 im. Romualda Traugutta w Bartoszycach, Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Bronisława Zielińskiego w Wągrowcu, a także Publicznego Przedszkola nr 12 im. Krasnala Hałabały w Kędzierzynie-Koźlu. (PAP)
wk/ joz/