Z okazji Dnia Flagi 2 maja przez ulice Warszawy po raz pierwszy przemaszeruje Biało-Czerwony Korowód pod hasłem „Jesteśmy różni, łączy nas Polska”. Weźmie w nim udział ok. 50 grup z Polski i zagranicy. Inicjatorzy wydarzenia chcą w ten sposób promować lokalne społeczności i tradycje.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej, zapowiadającej wydarzenie, przedstawiono plany i jego założenia. Z dziennikarzami spotkali się zastępca dyrektora Instytutu Muzyki i Tańca Aleksandra Dziurosz, reżyser i publicysta Maciej Pawlicki, dziennikarz i społecznik Andrzej Paulukiewicz oraz muzyk i dziennikarz Jan Pospieszalski.
Jak zapowiedzieli autorzy inicjatywy, "pochód ma dać Polakom okazję do zamanifestowania miłości do Ojczyzny". Celem jest także pobudzenie miejscowych społeczności, budowanie więzi między Polakami mieszkającymi w kraju i za granicą, zaprezentowanie działań na rzecz rozwoju Polski, pokazanie atrakcyjności kraju oraz kreatywności i optymizmu jego obywateli. "Nie mniej istotne jest uwidocznienie typowego dla Polaków zamiłowania do czerpania z tradycji oraz odwagi do podejmowania nowych wyzwań" - wskazali.
Jak dodano, "barwny, głośny korowód" ma skupić m.in. rekonstrukcjonistów przedstawiających narodowe tradycje oraz grupy przybliżające tradycje lokalne - występujące w strojach regionalnych czy prezentujące charakterystyczne miejscowe produkty i obiekty. Wydarzenie uzupełnią pokazy wybiegające w przyszłość, w tym oryginalnych pojazdów skonstruowanych przez studentów czy osiągnięcia polskiej nauki. Do wydarzenia dołączą Polacy ze Wschodu i Zachodu oraz sportowcy.
"Dlaczego 2 maja, dlaczego Święto Flagi? Bo to trochę niezagospodarowane święto. Dzień grilla, środek długiego weekendu. Okazało się, że tego dnia można zrobić coś, by przypomnieć pochodzenie biało-czerwonych barw" - powiedział podczas konferencji Jan Pospieszalski. "Gdybyśmy zrobili sondę uliczną albo quiz, skąd pochodzą biało-czerwone barwy naszej flagi, wielu Polaków pewnie nie znałoby odpowiedzi. Dla nas, szczególnie w tym roku, kiedy świętujemy 450. rocznicę podpisania Unii Lubelskiej, ważna jest świadomość, że biało-czerwone barwy odwoływały się nie tylko do orła białego na czerwonym tle, ale również do Pogoni na czerwonym tle. Nasze wspólne, wielkie dziedzictwo, jakim była Rzeczpospolita Obojga Narodów, jest czymś, z czego możemy być dumni" - zauważył, zapowiadając, że podczas Biało-Czerwonego Korowodu nie zabraknie akcentów kresowych. Obecne będą grupy Polaków z Ukrainy, Białorusi i Litwy.
Andrzej Paulukiewicz podkreślił, że ideą Biało Czerwonego-Korowodu jest łączenie Polaków. "Nie pytamy, kto do nas przychodzi i kim jest" - zapewnił. Dodał, że inicjatywa na pierwszym miejscu będzie odwoływać się do lokalnych społeczności.
"Nasz Biało-Czerwony Korowód w Dniu Flagi będzie bardzo kolorowy. To znakomity pomysł, którego w polskiej kulturze brakowało" - zaznaczył Maciej Pawlicki, wyrażając nadzieję, że tradycja korowodu będzie się utrzymywać i umacniać w kolejnych latach. "Chcemy, żeby to było wypełnienie tej próżni, którą Irlandczycy zapełnili Paradą św. Patryka, a Amerykanie Paradą Pułaskiego" - powiedział.
"Jesteśmy zainteresowani muzyką i tańcem tradycyjnym, który jest naszą bazą do tego, aby rozwijać sztukę współczesną muzyczną i taneczną. I taki mamy cel. W związku z tym nieodzowne jest dla nas wspieranie wszelkich inicjatyw, które dotyczą polskiej tradycji muzycznej i tanecznej, a korowód jest taką inicjatywą" - zaznaczyła, reprezentująca Instytut Muzyki i Tańca, Aleksandra Dziurosz.
Pierwszy Biało-Czerwony Korowód wyruszy 2 maja z warszawskiego Placu Teatralnego, by przejść przez ulice: Miodową, Krakowskie Przedmieście i Świętokrzyską aż do Placu Piłsudskiego. Organizatorzy zapowiedzieli, że w przedsięwzięciu weźmie udział ok. 1200 uczestników reprezentujących 50 grup z kraju i z zagranicy. W Korowodzie uczestniczyć będą m.in. orkiestry dęte, cyrkowcy ze szkoły w Julinku, husaria, Warszawskie Towarzystwo Cyklistów, wioślarze, kolędnicy z Milówki.
Organizatorami korowodu są Fundacja Promocji Kultury i Historii Polski, Instytut Muzyki i Tańca oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Honorowy patronat objął nad nim prezydent Andrzej Duda.(PAP)
autorka: Malwina Wapińska
mwp/ itm/