W Senacie rozpoczęło się procedowanie nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela, wprowadzającej od 1 września podwyżkę dla nauczycieli i jednorazowy dodatek dla nauczycieli stażystów. W noweli określono też na poziomie 300 zł minimalną wysokości dodatku za wychowawstwo.
We wtorek senackie Komisje: Nauki, Edukacji i Sportu oraz Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej jednogłośnie zdecydowały, że będą rekomendować Senatowi przyjęcie nowelizacji bez poprawek.
Przedstawiając we wtorek połączonym komisjom zapisy nowelizacji, wiceminister edukacji Marzena Machałek przypomniała, że jest ona wynikiem porozumienia zawartego 7 kwietnia tego roku przez stronę rządową z Sekcją Krajową Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". "Głównie i w zdecydowanej większości zapisy tego porozumienia realizuje" – powiedziała.
Zgodnie z uchwaloną 13 czerwca przez Sejm nowelizacją, od 1 września 2019 r. do 31 grudnia 2019 r. średnie wynagrodzenie nauczycieli ma się zwiększyć o 9,6 proc. Podwyżka ma zostać wypłacona do 30 września 2019 r. z wyrównaniem od 1 września 2019 r.
Projekt nowelizacji przygotowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości. W uzasadnieniu do projektu nowelizacji podano, że po wdrożeniu tej podwyżki wynagrodzenie zasadnicze nauczyciela stażysty wyniesie 2782 zł brutto (oznacza to wzrost o 244 zł brutto), nauczyciela kontraktowego – 2862 zł brutto (wzrost o 251 zł brutto), nauczyciela mianowanego – 3250 zł brutto (wzrost o 285 zł brutto), nauczyciela dyplomowanego – 3817 zł brutto (wzrost o 334 zł brutto).
Z kolei – jak czytamy w uzasadnieniu – tzw. średnie wynagrodzenie nauczycieli wyniesie: nauczyciela stażysty – 3338 zł, nauczyciela kontraktowego – 3705 zł, nauczyciela mianowanego – 4806 zł, nauczyciela dyplomowanego – 6141 zł.
Na tzw. średnie wynagrodzenie składa się wynagrodzenie zasadnicze i dodatki określone w Karcie nauczyciela. Dodatków jest kilkanaście: za wysługę lat, funkcyjne (wynikający z pełnienia funkcji kierowniczej, dla opiekuna stażu, dla wychowawcy klasy, nauczyciela doradcy, nauczyciela konsultanta), motywacyjny, za warunki pracy, za uciążliwość pracy, nagroda jubileuszowa, nagroda ze specjalnego funduszu nagród, dodatkowe wynagrodzenie za pracę w porze nocnej, dodatkowe wynagrodzenie roczne (tzw. trzynastka), odprawa emerytalno-rentowa i odprawa z tytułu rozwiązania stosunku pracy, wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe i doraźne zastępstwa.
Wysokość części dodatków przepisy uzależniają od wysokości wynagrodzenia zasadniczego (np. dodatek stażowy i wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe) – wzrost wynagrodzenia zasadniczego spowoduje automatyczny wzrost składników od niego zależnych. O wysokości innych dodatków decydują samorządy w regulaminach wynagradzania.
Nauczycielskie związki zawodowe od lat podkreślają, że wysokość tzw. średniego wynagrodzenia nijak się ma do rzeczywistych zarobków nauczycieli, gdyż dostają oni tylko po kilka dodatków z listy, a wysokość niektórych z nich jest niska. O faktycznych zarobkach świadczy wysokość wynagrodzenia zasadniczego.
Według autorów projektu, pieniądze na wrześniowe podwyżki dla nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach oświatowych zagwarantowane będą w zwiększonej subwencji oświatowej dla samorządów. Podano również, że środki na wzrost średnich wynagrodzeń nauczycieli wychowania przedszkolnego, zatrudnionych przez jednostki samorządu terytorialnego, a nieobjętych subwencją (czyli nauczycieli dzieci 5-letnich i młodszych objętych wychowaniem przedszkolnym) zapewniony jest w ich dochodach własnych. Jak zaznaczono, dochody własne samorządów "w ostatnich latach wykazują silną dynamikę wzrostową".
Premier Mateusz Morawiecki podczas ostatniej przed wakacjami tury obrad okrągłego stołu edukacyjnego wskazał, część podwyżek dla nauczycieli będzie przekazanych z budżetu państwa. Podkreślił jednocześnie, że samorządy przez ostatnie 4 lata otrzymały ok 22 mld zł. Jak tłumaczył premier, był to efekt skutecznego uszczelniania systemu podatkowego.
"Pytajmy się wszyscy naszych samorządowców, czy te środki we właściwy sposób spożytkowali. My mamy prawo domagać się (...) wykorzystania tych środków, które się w budżetach samorządów pojawiły" - dodał.
"Jednak mimo wszystko postaramy się jak najwięcej środków z tego miliarda, które od września będą przeznaczone na 9,6 proc. podwyżki, sfinansować z budżetu państwa. Ale te pieniądze powinny się w całości znajdować w samorządach i one tam są" - podkreślił.
Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski, pytany w połowie czerwca o środki na realizację wrześniowej podwyżki, powiedział: "zdajemy sobie, że na to muszą znaleźć się dodatkowe środki. I będą odpowiednie przesunięcia w budżecie. Gdy zostanie ustawa już uchwalona, będziemy oczywiście o tym mówili, przekażemy informacje".
Inne zmiany wprowadzane nowelizacją to m.in. ustalenie minimalnej wysokości dodatku za wychowawstwo na poziomie 300 zł, wprowadzenie jednorazowego świadczenia dla nauczyciela stażysty odbywającego staż na stopień nauczyciela kontraktowego w wysokości 1000 zł (ma być wypłacane w terminie do 30 września roku, w którym nauczyciel rozpoczął staż).
We wtorek na posiedzeniu połączonych komisji senackich wiceminister Machałek zaznaczyła, że wysokość minimalnego dodatku za wychowawstwo ustalona jest w nowelizacji tylko dla "nauczycieli, którym powierzono sprawowanie funkcji wychowawcy klasy" (tak zapisano to w nowelizacji), czyli dla nauczycieli uczących w szkołach, a więc nie obejmuje wychowawców w przedszkolach i oddziałach przedszkolnych. Jak mówiła inna jest rola wychowawcza "wychowawcy w szkole", a inna w młodzieżowym ośrodku wychowawczym, czy w przedszkolu.
Obecnie o wysokości dodatku za wychowawstwo decydują same samorządy jako organy prowadzące szkoły, jego wysokość jest zróżnicowana w skali kraju. "Samorządy niektóre, nie wszystkie, płaciły za wychowawstwo także nauczycielom w przedszkolach. Nie jest to zamknięta droga, ale nie chcieliśmy tego zadania w stosunku do samorządów wpisywać na twardo do ustawy, bo to rodzi duże skutki finansowe" - zaznaczyła Machałek. Dodała, że nowelizacja nie jest w sprzeczności wobec dotychczasowej praktyki części samorządów.
Nowelizacja wprowadza też zmiany dotyczące oceny pracy nauczycieli i awansu. Zgodnie z nowelą odstąpi się od dotychczasowych kryteriów oceny pracy nauczycieli oraz obligatoryjności dokonywania tej oceny. Ma wrócić trzystopniowa skala oceny pracy. Ocena pracy ma zostać oddzielona od awansu zawodowego. Podczas awansu oceniany będzie tylko dorobek zawodowy nauczyciela za okres stażu.
Okres pracy w szkole niezbędny do rozpoczęcia stażu ma stopień nauczyciela mianowanego ma zostać skrócony do 2 lat (z obecnych 3 lat), a nauczyciela dyplomowanego – do roku (z obecnych 4 lat). Staż na stopień nauczyciela kontraktowego ma być skrócony do 9 miesięcy.
W nowelizacji zapisano również wprowadzenie dotacji dla samorządów na zatrudnienie doradców metodycznych i likwidację dodatku dla wyróżniających się nauczycieli (tzw. 500 plus dla nauczycieli).
W trakcie negocjacji z nauczycielskimi związkami zawodowymi w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" rząd zaproponował: prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. dla nauczycieli (9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już pięcioprocentowa podwyżka od stycznia), skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmianę w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji.
Strona rządowa podpisała wówczas porozumienie w tej sprawie z Sekcją Krajową Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Forum Związków Zawodowych i Związek Nauczycielstwa Polskiego odrzuciły propozycję rządową. Pozostały niezmiennie przy postulowanej wcześniej 30-procentowej podwyżce płac dla nauczycieli jeszcze w tym roku. Zaproponowali jednak rozłożenie jej na kilka transz.(PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ krap/