Amerykański producent i reżyser brodwayowskich musicali, takich jak „Skrzypek na dachu” czy „West Side Story”, Harold „Hal” Prince zmarł w środę w Reykjaviku w wieku 91 lat po krótkiej chorobie.
Był współtwórcą również innych z największych broadwayowskich hitów. Współpracował z dwoma kompozytorami, Amerykaninem Stephenem Sondheimem i Brytyjczykiem Andrew Lloydem Webberem. Sam był protegowanym legendarnego broadwayowskiego showmana George'a Abbotta.
Był producentem w latach 50. "West Side Story" Leonarda Bernsteina przenoszącego historię szekspirowskiego Romea i Julii w realia nowojorskich gangów.
W latach 60. zajął się reżyserowaniem i inscenizował m.in. musical "Kabaret", za który dostał pierwszą z wielu w swojej karierze Nagród Tony, będących teatralnym odpowiednikiem Oscarów.
Sondheim uważał go najlepszego reżysera musicali.
Lata 70. przyniosły "Evitę" i Upiora w operze" we współpracy z Lloydem Webberem. (PAP)
klm/ kar/