Losy poszczególnych rodzin, osób, a nie tylko ogół tradycji, tworzą także tożsamość Tatarów w Polsce – przekonują uczestnicy kończącej się w sobotę w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej koło Białegostoku XXI Letniej Akademii Wiedzy o Tatarach Polskich.
Właśnie takim biografiom - nie tylko znanym, ale też tym mało znanym - poświęcona jest tegoroczna akademia. To konferencja naukowa organizowana przez Związek Tatarów w Rzeczpospolitej Polskiej. Od lat podczas akademii popularyzowana i odkrywana jest wiedza o społeczności tatarskiej w Polsce, ale nie tylko.
"Chodziło nam to, aby w tym roku pokazać jak biografie poszczególnych osób wpływały na losy całej grupy" - powiedział PAP jeden z organizatorów akademii dr Artur Konopacki. Zaznaczył, że zazwyczaj Tatarzy powszechnie kojarzeni są z tradycją wojskową czy przysmakami kuchni, a chciałby, aby patrzeć na tę społeczność także przez historię ludzi.
"Chodziło nam to, aby w tym roku pokazać jak biografie poszczególnych osób wpływały na losy całej grupy" - powiedział PAP jeden z organizatorów akademii, szef podlaskiego oddziału Związku Tatarów RP, dr Artur Konopacki z Uniwersytetu w Białymstoku. Zaznaczył, że zazwyczaj Tatarzy powszechnie kojarzeni są z tradycją wojskową czy przysmakami kuchni, a chciałby, aby patrzeć na tę społeczność także przez historię ludzi.
Na konferencji prezentowano np. ród Rudziewiczów, Okmińskich (ród imamów), artystkę Olgę Leilę Piotrowicz, czy lekarza i żołnierza Tamerlana Smolskiego, Dżennet Dżabagi-Skibniewską - żołnierza wojny obronnej 1939 r., działaczkę opiekującą się dziećmi.
Konopacki mówi, że odkrywanie wiedzy zwłaszcza o rodach mniej znanych, jest bardzo ważne dla społeczności tatarskiej. "To bardzo ważne dla naszej tatarskości, dla tego, kim my właściwie jesteśmy, dla nas samych, kim jesteśmy, skąd przyszliśmy, dokąd dążymy" - dodaje. Podkreślił, że często się okazuje, że pojedyncze losy ludzi, rodów "determinują" w dużej mierze to, co się dzieje z całą grupą.
"To jest bardzo ważne, żeby zdawać sobie sprawę z tego, że czasami pojedyncze osoby stają się animatorami, moderują tę grupę, pokazują jej jakiś kierunek, czy też pozwalają, ze grupa jest gdzieś zauważana, mam nadzieję z pozytywnym świetle" - powiedział Artur Konopacki.
W dwudniowym spotkaniu wzięło udział około 60 osób, w tym jedenastu wykładowców z kraju (m.in. Warszawy, Krakowa, Białegostoku, Torunia) i zagranicy, m.in z Białorusi i Rosji.
Podlaskie jest uważane za region, gdzie zamieszkują największe w Polsce skupiska Tatarów. W Bohonikach i Kruszynianach działają zabytkowe drewniane meczety, są też zabytkowe muzułmańskie cmentarze - mizary.
Tatarzy są jedną z najmniejszych grup etnicznych w Polsce. Historia osadnictwa tatarskiego w Polsce ma ponad 600 lat.
Po akademiach, każdego roku przedstawiane podczas konferencji referaty są wydawane w formie książkowej - poinformował Artur Konopacki, redaktor pokonferencyjnych tomów.(PAP)
autor: Izabela Próchnicka
kow/ agz/