Polscy wyznawcy islamu kończą w piątek 1440 rok według kalendarza księżycowego, używanego przez społeczność muzułmańską przy ustalaniu dat religijnych uroczystości.
Oparty na fazach księżyca kalendarz bierze swój początek od ucieczki Mahometa (zwanej też emigracją lub wywędrowaniem) z Mekki do Medyny, co miało miejsce w 622 r. według kalendarza gregoriańskiego.
Rok w kalendarzu księżycowym jest krótszy od tradycyjnego, bo ma 354 dni, dlatego główne święta islamskie ulegają ciągłym przesunięciom względem kalendarza powszechnego. Z różnicy w długości roku w obu kalendarzach wynika też, że 33 lata księżycowe odpowiadają 32 słonecznym, czyli tradycyjnym.
Wśród polskich muzułmanów nie ma zwyczaju hucznego świętowania końca roku księżycowego, jak ma to miejsce w tradycyjnego sylwestra. W pierwszy dzień nowego roku odprawiane są okolicznościowe modlitwy. Takie modlitwy odbędą się w sobotę m.in. w Domu Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku.
Najstarszą i najważniejszą organizacją polskich wyznawców islamu jest Muzułmański Związek Religijny w RP, w ramach którego - w oparciu o ustawę o stosunku państwa do MZR - działają też muzułmańskie gminy wyznaniowe. Przedstawiciele MZR liczbę polskich wyznawców islamu szacują na 5 tys. Największe skupiska polskich muzułmanów są w województwie podlaskim. Są to głównie polscy Tatarzy, których przodkowie ponad 600 lat temu osiedlili się na ziemiach dawnej RP.
Według szacunków przedstawicieli tej organizacji, wszystkich muzułmanów w Polsce - wliczając np. studentów, biznesmenów, dyplomatów czy uchodźców z krajów islamskich - jest ok. 20-25 tys.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ mhr/