Zabytkowe kamienice w Poznaniu, a także inne historyczne obiekty, jak Pałac Mielżyńskich i Pawilon Krzyżanowskiego, odzyskują dawny blask. W ocenie miejskiej konserwator zabytków, wśród mieszkańców wzrasta też świadomość wartości dziedzictwa kulturowego.
"W ostatnim roku na najcenniejszych historycznie obszarach miasta widoczne są duże zmiany. Mamy coraz więcej odnawianych budynków - nie tylko użyteczności publicznej czy miejskich instytucji kultury, ale też dziesiątki zabytkowych kamienic" – wskazała miejska konserwator zabytków Joanna Bielawska–Pałczyńska.
Jak dodała, "to zasługa dużej aktywności służb konserwatorskich, coraz większego wsparcia ze strony miasta oraz zaangażowania prywatnych inwestorów. Wspólne działania wpływają pozytywnie na jakość przestrzeni publicznej oraz poprawiają stan zachowania poznańskich zabytków".
Urząd Miasta Poznania poinformował, że pozytywne zmiany są szczególnie widoczne na obszarze historycznych dzielnic Poznania. Na Łazarzu systematycznie odnawiane są całe pierzeje ulic. Obecnie remontowane są np. kamienice przy ul. Małeckiego, czy przy ulicach Chełmońskiego, Niegolewskich i Matejki.
"Pięknieje również Wilda. Pierwotny wygląd sukcesywnie odzyskuje zabudowa ul. Wierzbięcice i Sikorskiego. Ze środków miejskich kompleksowemu remontowi poddano np. zdewastowaną kamienicę przy ul. Sikorskiego 24/25 z 1895 r. - jeden z reliktów najstarszej zabudowy tej ulicy. Renowacji poddawane są też kolejne kamienice przy ul. 28 Czerwca 1956 r." – podkreślił magistrat.
Odnawiane są także secesyjne kamienice na Jeżycach, w tym budynek przy ul. Poznańskiej 50 - o bogatej dekoracji roślinnej i figuralnej oraz kamienice na ul. Jackowskiego. Na Grunwaldzie remontowane są budynki będące częścią jednorodnego zespołu zabudowy mieszkalnej z 1925 r. w kwartale ul. Przybyszewskiego-Marcelińska-Biała-Niecała. Zmiany zauważalne są także w centrum miasta. W kamienicy projektu architekta Gustava Kartmanna przy ul. Strzeleckiej 27, oczyszczono ceglane wielobarwne lico fasady, wraz z dekoracyjnymi elementami metaloplastycznymi, m.in. w formie pająków.
Magistrat wskazał, że remontowane są również zabytkowe obiekty uczelniane. Budynek AWF, projektu Marka Leykama, jako ikona powojennego modernizmu, został odnowiony zgodnie z pierwotną kolorystyką i fakturą tynku. Kompleksowym pracom renowacyjnym poddany został okazały gmach Collegium Chemicum UAM, któremu przywrócono dawny wygląd elewacji. Zakończył się także remont dwóch zabytkowych budynków dydaktycznych Uniwersytetu Przyrodniczego na ul. Wojska Polskiego - Katedry Hodowli Lasu i Użytkowania Lasu.
Dawny blask odzyskują także inne obiekty historyczne, jak Pałac Mielżyńskich. Drugie życie zyska także Pawilon Krzyżanowskiego, czyli budynek wystawowy z 1883 r. Rozpoczęły się prace związane z adaptacją i pełną konserwacją obiektu, wraz z bogato zdobionymi elewacjami.
Bielawska–Pałczyńska zaznaczyła, że "wskazane przykłady są dowodem dużego zaangażowania prywatnych inwestorów, ale również zdecydowanego wzrostu świadomości wartości dziedzictwa kulturowego wśród mieszkańców miasta" – podkreśliła. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ ozk/