Spotkanie poświęcone rysownikowi historyjek z Filutkiem, autorowi tekstów satyrycznych i współautorowi filmów Zbigniewowi Lengrenowi odbędzie się w środę w warszawskim kinie Atlantic. Będzie można zobaczyć jego prace satyryczne, portrety, przekonać się, jak wyglądał jego warsztat.
Zbigniew Lengren znany jest przede wszystkim, jako autor historyjek ze staruszkiem z melonikiem i parasolką, czyli profesorem Filutkiem, drukowanych w "Przekroju".
Jak przekonuje Artur Wolski z Kina Atlantic, podczas spotkania będzie można zobaczyć nie tylko jego prace związane z Filutkiem, ale też zdjęcia i mniej znaną twórczość Lengrena, czyli portrety jego autorstwa. Wśród nich znajdzie się m.in. portret poety Jerzego Ficowskiego.
Wolski, który poprowadzi spotkanie, zdradził również, że będzie można zobaczyć jak wyglądał warsztat Lengrena. Zaskakujące, że artysta niekiedy zaczynał malowanie rysunków od ramek albo malował w zupełnie innych proporcjach niż finalnie wydrukowane rysunki. Wolski przypomina również, że Lengren bardzo dużo pracował, robił mnóstwo szkiców.
W spotkaniu weźmie udział córka Lengrena, Katarzyna.
Zbigniew Lengren urodził się 2 lutego 1919 roku w Tule, w Rosji. Rodzina przeniosła się do Torunia, gdzie chodził do gimnazjum. W 1938 roku Lengren rozpoczął naukę na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej, którą przerwała wojna. Naukę kontynuował w Lublinie pod koniec wojny. W 1948 roku na łamach "Przekroju" pojawiły się jego pierwsze historyjki z profesorem Filutkiem.
"Zazdrościliśmy zagranicznym pismom takich postaci. Chciałem, żebyśmy w Polsce mieli coś podobnego" - wspominał Lengren w Polskim Radiu. Na początku lat 60. obok Filutka pojawił się piesek Filuś. Lengren współpracował również ze "Szpilkami", "Filmem", magazynem "Świat". Lengren pisał też teksty do programów dziecięcych w telewizji, utwory satyryczne, był też współautorem filmów animowanych. Zmarł 1 października 2003.
Spotkanie rozpocznie się w środę o godzinie 18. (PAP)
autor: Wojciech Przylipiak
wbp/aszw/
