Pięć pierwszych budynków zabytkowej Kolonii Zgorzelec w Bytomiu przejdzie w ciągu półtora roku kompleksowy remont. To początek przewidzianych przez miejscowy samorząd działań rewitalizacyjnych w tym charakterystycznym miejscu.
Kolonia Zgorzelec to położone między Bytomiem (w granicach bytomskiej dzielnicy Łagiewniki), Rudą Śląską i Świętochłowicami osiedle robotnicze dawnej, nieistniejącej już Huty Zygmunt. W całości otaczają je tereny zielone oraz poprzemysłowe nieużytki.
Kolonia została zbudowana w latach 1897–1901 z inicjatywy Huberta von Tiele-Wincklera na zamówienie Katowickiej Spółki Akcyjnej dla Górnictwa i Hutnictwa oraz dla pracowników pobliskiej ówczesnej Huty Hubertus. W 1994 r. wpisano ją do rejestru zabytków. Ponad 20 lat później została ujęta w Gminnym Programie Rewitalizacji „Bytom 2020+”.
Według części analitycznej bytomskiego GPR średni wiek 34 tamtejszych miejskich dwurodzinnych i czterorodzinnych budynków mieszkalnych z wydzielonymi ogrodami przekracza 110 lat, a 85 proc. z nich jest w złym lub bardzo w złym stanie (14 budynków wyłączono już z użytkowania).
W Kolonii Zgorzelec mieszka ok. 150 osób, z których dwie trzecie pobiera różne zasiłki. GPR zdiagnozował tam koncentrację licznych problemów, a jednocześnie - z uwagi na niewielką powierzchnię i populację – możliwość kompleksowych działań, mogących radykalnie poprawić sytuację osiedla (również ujętych w GPR).
W GPR ujęto Kolonię Zgorzelec jako najmniejszy z zamieszkałych tzw. bytomskich obszarów rewitalizacji – liczy on jedynie 7 hektarów powierzchni. W ramach jednego z projektów inwestycyjnych przygotowanych pod kątem tego miejsca w piątek dyrektor spółki Bytomskie Mieszkania Grażyna Bujnicka – Moździerz podpisała wartą ok. 9 mln zł umowę z wykonawcą robót remontowych.
Jak przekazał tego dnia bytomski magistrat, na jej podstawie wyremontowanych zostanie pięć budynków: docelowo w trzech budynkach nr 10, 11 oraz 14 będą po dwa mieszkania po około 50 m kw., a w budynkach o numerach 12- i 13 utworzone zostaną po cztery mieszkania o podobnym metrażu. Przewidziane na 18 miesięcy prace obejmą m.in. remont klatek schodowych, dachów oraz montaż stolarki, a także wydzielenie łazienek i instalację centralnego ogrzewania.
Miasto zaznaczyło w piątek, że w przygotowaniu są dalsze przetargi na remont pozostałych budynków Kolonii Zgorzelec. Rewitalizacja zabytkowego osiedla jest możliwa dzięki wsparciu z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. Wartość całego, dofinansowanego już projektu dla tego miejsca to 28,9 mln zł brutto, w tym dotacja z RPO – blisko 24,2 mln zł.
Poza częścią inwestycyjną pod kątem zaniedbanego dziś osiedla prowadzone mają być też działania społeczne: również przewidziane w bytomskim GPR.
Pod kątem Bytomia – jako miasta szczególnie dotkniętego problemami społecznymi i infrastrukturalnymi – zarezerwowano do wykorzystania w obecnym śląskim RPO 100 mln euro w ramach tzw. Obszaru Strategicznej Interwencji. To specjalna pula środków dla terenów problemowych, na których występuje największa degradacja społeczna, przestrzenna, środowiskowa i gospodarcza.
Ogółem środki dla Bytomia związane z rewitalizacją szacowano w poprzednich latach na miliard złotych. Nie wiadomo jednak, jaką część tych funduszy ostatecznie uda się miastu pozyskać.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ drag/