Wystawa „O wiele historii za dużo, by zmieścić w tak małym pudełku” autorstwa duetu holenderskiego Bik Van der Pol przedstawia historię CSW Zamek Ujazdowski z okazji obchodów 30. rocznicy powstania placówki.
"Jest kilka dat związanych z założeniem CSW Zamek Ujazdowski. Jednak za tę najważniejszą datę narodzin Centrum Sztuki Współczesnej przyjmujemy 1 stycznia 1990 r.; wtedy to bowiem historyk sztuki i założyciel awangardowego teatru Akademia Ruchu, Wojciech Krukowski, objął stanowisko dyrektora Centrum i sformułował program merytoryczny" – powiedziała PAP Joanna Zielińska, kuratorka wystawy.
Jak przypomniała, główną ideą programu Krukowskiego było multidyscyplinarne - dzisiaj powiedzielibyśmy – transdyscyplinarne - podejście do sztuki. Idea ta polega na łączeniu różnych obszarów sztuki np. z edukacją, z kinem na równorzędnych zasadach. "Te wszystkie dziedziny były odtąd zawsze ważne dla CSW" - dodała.
Wystawa przygotowana przez artystyczny duet Bik Van der Pol, jest prezentacją kolekcji i archiwów Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, a jej tytuł - "O wiele rzeczy za dużo by zmieścić w tak małym pudełku", nawiązuje do napisu umieszczonego w latach dziewięćdziesiątych XX wieku na fasadzie zamku przez Lawrence’a Weinera.
„Prezentujemy kolekcję dzieł sztuki takich artystów, jak m.in. Nan Goldin, Natalii LL, Olega Kuliga, Joanny Rajkowskiej, Zbigniewa Libery, Aliny Szapocznikow” – wymieniła kuratorka. I zaznaczyła, że dzieła te stają się rekwizytami i ożywają w mówionym performansie, który w wybrane dni można będzie obejrzeć w przestrzeni ekspozycji.
Jest to wielogłosowa opowieść, która powstała na podstawie kilkudziesięciu wywiadów z byłymi i obecnymi pracownikami CSW, z artystami i kuratorami, którzy współtworzyli instytucję, jak też z publicznością. "Na podstawie tych wywiadów artyści napisali scenariusz, który stał się punktem wyjścia do stworzenia tej wystawy-performansu" – zaznaczyła kuratorka.
Performerzy opowiadają historie poszczególnych obiektów. Scenariusz performansu jest dynamiczny – publiczność może go modyfikować zgodnie z własnymi wrażeniami, doświadczeniem, wspomnieniami o początkach Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, o ekspozycjach, artystach i ich pracach.
Widzowie mogą się też zapoznać się z dokumentacją wideo z życia centrum sztuki – zapewniają organizatorzy. Zostało także zaaranżowane archiwum książek i plakatów oraz przestrzeń warsztatowa. Odbywają się tu wydarzenia z cyklu "Inne lekcje". W jego programie znalazły się m.in. warsztaty Jolanty Krukowskiej, Janusza Bałdygi, Wojtka Blecharza, Ani Nowak i Alexa Baczyńskiego-Jenkinsa oraz seria oprowadzań po wystawie przez osoby związane z instytucją, w tym między innymi Zbigniewa Liberę.
Projekt Bik Van der Pol stawia pytanie o to, do kogo należy historia? Czym jest pamięć. Jak powstają archiwa i czy opowieści przekazywane z ust do ust mogą stać się ich częścią? Czy wokół kolekcji dzieł sztuki można zbudować wspólnotę? "Właśnie ten wspólnotowy charakter kolekcji, archiwaliów, tej wystawy najbardziej nas interesuje" – podkreśla Joanna Zielińska.
Patronat honorowy nad wydarzeniem objęła Ambasada Królestwa Niderlandów w Polsce. Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Mondriaan Fund i Ambasady Królestwa Niderlandów w Polsce.
Wystawa "O wiele historii za dużo, by zmieścić w tak małym pudełku” została zrealizowana w ramach rezydencji duetu Bik Van der Pol w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Czynna będzie do 3 maja 2020 r. (PAP)
autor: Anna Bernat
abe/aszw