Poetycką „Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulezarze” według Bolesława Leśmiana przygotowują aktorzy Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Premiera familijnego spektaklu w reżyserii Jarosława Kiliana odbędzie się w sobotę.
We wtorek podczas konferencji zapowiadającej premierę reżyser powiedział, że najciekawszą kwestią dla twórców jest poezja ukryta w prozie w klechdzie sezamowej.
"To wszystko, co napisał Leśmian, jest napisane w metrum wierszowym i z rymami. Wykrycie tej tkanki poezji melicznej (budowa wiersza podporządkowana rytmiczności językowej - PAP) stało się dla nas wyzwaniem ale też punktem wyjścia dla opowiedzenia przedziwnej, groźnej i pięknej historii. Czytał ją pewnie każdy, bo to jedna z najbardziej znanych klechd sezamowych. Należę do kolejnego pokolenia, które się wychowało na tej baśni. Czytałem ją swoim dzieciom i wracam do niej w wieku dojrzałym z równą fascynacją" - podkreślił Jarosław Kilian.
Porównał realizację teatralną baśni do "powrotu do ożywczego źródła".
"To podróż do dzieciństwa, do tego jak nasza wrażliwość została uformowana. A główna myśl jest taka, by przybliżyć dzieciom tę wspaniałą poezję skojarzoną z opowiadaniem przygód, ale i z pięknym moralnym sensem"- wyjaśnił reżyser.
Jak dodał, familijny spektakl opowiada o dojrzewaniu tytułowej bohaterki, o tym jak Parysada osiąga pełnię człowieczeństwa.
Jak podają twórcy, piękna Parysada ma pewne życzenie, a jej bezgranicznie oddani bracią są gotowi zginąć, by spełnić marzenie siostry. Przed bohaterami baśni staną liczne przeszkody, przygody i przemiany.
Bolesława Leśmiana autora "Baśni o pięknej Parysadzie i ptaku Bulbulezarze" zainspirowały tajemnicze baśnie arabskie. Nadał im własny, poetycki styl opowieści i indywidualny, niepowtarzalny język.
Przedstawieniu w reżyserii Jarosława Kiliana towarzyszy wykonywana na żywo muzyka Grzegorza Turnaua. (PAP)
autorka: Agnieszka Libudzka
ali/ itm/