W PE otwarto wystawę plakatów upamiętniającą 100-lecie Polskiego Komitetu Olimpijskiego. "Chcieliśmy jednoznacznie podkreślić jedność i związek PKOl z polską historią. To równe sto lat naszego niepodległego państwa” - powiedział europoseł Tomasz Poręba (PiS).
Z okazji 100. rocznicy powstania PKOl zorganizował Międzynarodowy Konkurs Plakatu, który spotkał się z dużym odzewem artystów grafików z całego świata. Ideą było odwołanie się do postaci olimpijczyka oraz do wartości ruchu olimpijskiego, czyli zasad takich jak fair play, dążenie do doskonałości, szacunek, uczciwość czy solidarność.
Wystawę prezentującą nagrodzone i wyróżnione plakaty z inicjatywy Poręby od wtorku mogą oglądać eurodeputowani, pracownicy i odwiedzający Parlament Europejski w Brukseli.
Poręba, który jest też wiceprezesem PKOl, inaugurując wystawę podkreślił, że ukazanie wymiaru sportowego działalności Komitetu nie było jej jedynym założeniem.
„Chcieliśmy także jednoznacznie podkreślić jedność i związek PKOl z polską historią. To równe sto lat naszej historii, naszego niepodległego państwa. To setki, tysiące sportowców, biografii, emocji, medali. Dziesiątki różnego rodzaju wydarzeń sportowych, które były organizowane i współorganizowane przez PKOl, które wsławiły Polskę, które budowały i promowały wizerunek naszej ojczyzny" - powiedział Poręba.
Prezes PKOl Andrzej Kraśnicki poinformował, że na konkurs wpłynęło około 500 prac z całego świata. „Zgłosili się zarówno profesjonalni artyści, jak też amatorzy reprezentujący różne kategorie wiekowe – od dzieci do dorosłych” - powiedział.
Kraśnicki podkreślił, że PKOl dba o to, by sport i kultura współdziałały. „Do 1948 roku w ramach igrzysk olimpijskich odbywały się konkursy sztuki, których zwycięzcy nagradzani byli medalami olimpijskimi. Polscy artyści zdobyli na tych igrzyskach osiem medali, w tym trzy złote” – powiedział. Wyraził nadzieję, że wystawa będzie dla odwiedzających chwilą do refleksji, spotkania z Polską, polskim sportem i PKOl.
W inauguracji wziął też udział europoseł Ryszard Czarnecki (PiS). Jak ocenił, sport gości w PE zbyt rzadko. Wyraził nadzieję na dobrą passę polskich sportowców w przyszłości. „Wierzę, że o polskich sportowcach będzie szczególnie głośno już za kilka miesięcy, podczas igrzysk olimpijskich w Tokio i nieraz będziemy tam słyszeć najpiękniejszą melodię świata – Mazurka Dąbrowskiego” – podsumował Czarnecki.
Łyżwiarka szybka Luiza Złotkowska, brązowa medalistka zimowych igrzysk w Vancouver i srebrna medalistka igrzysk w Soczi mówiła, że sport pozwala na pokazywanie światu różnych wartości, "w tym najważniejszej - wartości zasady fair play, będącej ponad wszystkimi podziałami”. Podkreśliła, że cieszy się, iż sportowcy są doceniani również w takim miejscu jak Parlament Europejski.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ zm/ akl/