Władze największych poznańskich uczelni zawiesiły wymianę studentów i wyjazdy służbowe do krajów Azji oraz Włoch. Zarządzenia mają związek z epidemią koronawirusa. Władze Uniwersytetu Medycznego uznały, że nie ma podstaw do ograniczania działalności uczelni.
W opublikowanych w czwartek i piątek zarządzeniach rektorzy największych poznańskich uczelni poinformowali o wprowadzeniu obostrzeń związanych z zagrożeniem stwarzanym przez koronawirusa.
Rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu prof. UAM dr hab. Andrzej Lesicki poinformował, że decyzję o wstrzymaniu wymiany studenckiej podjął po opinii zespołu ds. monitorowania zagrożeń. „W związku z rozprzestrzenianiem się w rosnącej liczbie państw zachorowań spowodowanych koronawirusem, zawieszam do odwołania wymianę osobową z partnerami w Republice Korei, Japonii, Singapurze, Iranie, Tajlandii, Republice Chińskiej na Tajwanie oraz Republice Włoskiej” – przekazał rektor. Przypomniał, że od 6 lutego podobne obostrzenia dotyczą wyjazdów do Chin.
Podobne w treści oświadczenia wydali rektorzy Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu (UEP), Uniwersytetu Przyrodniczego (UPP) oraz Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu (UAP).
Rektor UEP prof. dr hab. Maciej Żukowski zdecydował o odwołaniu wyjazdów studentów, doktorantów i pracowników uczelni do Chin i Hong Kongu, Korei Południowej, północnych Włoch, Iranu, Japonii, Tajlandii oraz Wietnamu i Singapuru. „Rekomenduje się również odwołanie wyjazdów prywatnych” – dodał rektor.
Władze Uniwersytetu Przyrodniczego zawiesiły „wymianę osobową” z uczelniami z Chińskiej Republiki Ludowej, Korei Południowej, Japonii, Iranu oraz północnych Włoch. „Studentów wracających z tych regionów, proszę o powstrzymanie się od udziału w zajęciach w terminie do dwóch tygodni od przyjazdu do Poznania. Nieobecności zostaną usprawiedliwione bez konieczności ich odrabiania” – poinformował rektor uczelni prof. dr hab. Jan Pikul.
Rektor zaapelował również do wszystkich pracowników UPP planujących podróż zagraniczną w inne zagrożone rejony świata, o "rozważenie możliwości przełożenia wyjazdu na późniejszy termin".
Władze Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu (UMP) zaapelowały do studentów, którzy w ciągu ostatnich 14 dni wrócili z Chin lub północnych Włoch o „ograniczenie aktywności społecznej i pozostanie w domu przez kolejne dwa tygodnie”. Dodano, że ich nieobecność na uczelni zostanie usprawiedliwiona.
W oświadczeniu UMP podkreślono jednak, że w Polsce do tej pory nie odnotowano żadnego przypadku zakażenia koronawirusem. „Co nie oznacza, że nie powinniśmy zachować rozwagi. Nie ma jednak żadnych podstaw do ograniczania działalności Uniwersytetu Medycznego” – podano.
„Koronawirus przenoszony jest drogą kropelkową i nie ma aktualnie szczepionki przeciwko wirusowi. Można jednak zmniejszyć ryzyko zakażenia, w taki sposób, jak stosuje się w przypadku innych chorób przenoszonych drogą kropelkową: częste mycie rąk, zasłanianie ust i nosa podczas kichania zgiętym łokciem lub chusteczką jednorazową, unikanie dotykania oczu, nosa i ust, stosowanie bezpieczniej odległości, od osób, które mają objawy ze strony układu oddechowego (kaszel, katar)” – przekazały władze Uniwersytetu Medycznego.(PAP)
Autor: Szymon Kiepel
szk/ mhr/