Miłośnicy gitarowych dźwięków z Wrocławia, ale też z innych miast Polski i ze świata, pobili w piątek rekord Guinnessa. Utwór „Hey Joe” zagrało wspólnie 7998 gitarzystów, o 575 więcej niż rok temu.
W tym roku z powodu epidemii, po raz pierwszy w historii imprezy, bicie gitarowego rekordu Guinnessa nie odbyło się na wrocławskim Rynku, ale online.
Gitarzyści z Wrocławia, ale też z innych miast Polski i ze świata, zagrali w jednym czasie utwór Jimiego Hendrixa „Hey Joe”. W przedsięwzięciu wzięło udział 7998 miłośników gitarowych dźwięków. Tym samym ustanowiono nowy rekord, ponieważ utwór Hendrixa wspólnie zagrało o 575 osób więcej niż w roku ubiegłym.
Gitarzyści przyłączyli się do bicia rekordu grając w swoich domach. Wcześniej należało wysłać zgłoszenie potwierdzające udział w imprezie. Organizatorzy zachęcali do wysyłania zdjęć i filmów ze wspólnego grania.
Transmisję z wydarzenia można było oglądać na stronie www.heyjoe.pl. Impreza rozpoczęła się w południe, a o godz. 16 wspólnie zagrano utwór „Hey Joe”.
Gitarzyści przyłączyli się do bicia rekordu grając w swoich domach. Wcześniej należało wysłać zgłoszenie potwierdzające udział w imprezie. Organizatorzy zachęcali do wysyłania zdjęć i filmów ze wspólnego grania na adres: gitarowy.2020@gmail.com oraz dzielenia się nimi na wydarzeniu na Facebooku i na Instagramie (#gitarowyrekord).
W trakcie kilkugodzinnej imprezy można było wsłuchać występów muzyków, którzy zagrali m.in. utwory Jimiego Hendrixa czy Carlosa Santany.
Wśród artystów, którzy potwierdzili w tym roku swój udział w imprezie byli m.in. Jennifer Batten, Joulie Fox, Mrozu, L.U.C, Stan Skibby, LeBurn Maddox, Jan Borysewicz, Piotr Łukaszewski, Łukasz Łyczkowski, Wojciech Pilichowski, Marco Bartoccioni czy Michael Molenda.(PAP)
autor: Piotr Doczekalski
pdo/tgo/