Wkrótce wznowione zostaną prace archeologiczne, których celem jest m.in. określenie granic średniowiecznego cmentarza w Płocku, odkrytego w 2016 r., a także ustalenie liczby pochówków i zbadanie tych szczątków. W trakcie wykopalisk w 2019 r. wyodrębniono tam 78 zespołów grobowych.
Według dotychczasowych ustaleń nieznany dotychczas ze źródeł historycznych cmentarz pochodzi z XII lub XIII wieku. Został odkryty przypadkowo cztery lata temu na parkingu dawnej komendy wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej - odnaleziono wtedy pierwszych 11 pochówków. Prace archeologiczne kontynuowano tam następnie od lipca do września ubiegłego roku.
Jak poinformował w czwartek PAP kierujący badaniami dr Tomasz Kordala, zastępca dyrektora płockiego Muzeum Mazowieckiego, wykopaliska dotyczące średniowiecznego cmentarza zostaną wznowione w przyszłym tygodniu.
„Prace archeologiczne zaczynamy 18 maja. Zakładamy, że potrwają one co najmniej do sierpnia” – zapowiedział dr Kordala. Wyjaśnił, iż obecny etap wykopalisk obejmie obszar ok. 450 metrów kw. sąsiadujący z dotychczasowym terenem badań. Jest to część działki położonej na tyłach Urzędu Stanu Cywilnego, którego rozbudowa ma ruszyć jeszcze w tym roku – prace archeologiczne poprzedzą inwestycję, a ich koszt pokryje w znacznej części płocki Urząd Miasta.
Jak zaznaczył dr Kordala, badania prowadzone będą - jak poprzednio - przez zespół archeologów płockiego Muzeum Mazowieckiego. W tym roku dołączą do nich studenci archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Podczas wcześniejszych wykopalisk związanych z płockim średniowiecznym cmentarzem przebadano tam obszar o powierzchni ponad 130 metrów kw. Szczątki, które wówczas znaleziono w odkrytych 78 zespołach grobowych, zostały przekazane do badań w Katedrze Antropologii Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego. Prowadzone tam analizy mają ustalić m.in. wiek i płeć zmarłej osoby, a także jej cechy fizyczne, w tym przebyte choroby czy urazy.
Wśród odkrytych wcześniej szczątków natrafiono m.in. na czaszkę ze śladami przypuszczalnie po trepanacji. Znaleziono też liczne artefakty, jak np. fragmenty ceramiki naczyniowej czy kabłączki skroniowe, czyli charakterystyczne ozdoby stroju kobiecego z epoki. Z terenu poza jamami grobowymi wydobyto także ołowiane plomby towarów, co mogłoby sugerować, że cmentarz znajdował się w pobliżu miejsca targowego i oba obiekty funkcjonowały mniej więcej w tym samym czasie.
Przyjęto też hipotezę, że w tym samym okresie w pobliżu istniał kościół, niewspominany w znanych dotąd źródłach historycznych, a w jego sąsiedztwie znajdował się właśnie cmentarz parafialny oraz targowisko i miejsce, gdzie odbywały się np. odpusty.
W latach 2015-18 na terenie dawnej komendy wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Płocku, gdzie od połowy lat 40. do lat 50. XX wieku znajdował się areszt śledczy NKWD, a następnie UB, badania archeologiczne prowadzili pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej (IPN). Podczas tych prac odkryto szczątki kilku osób oraz artefakty pochodzące z połowy XX wieku, wskazujące na to, że może chodzić o ofiary komunistycznych zbrodni. Wśród znalezionych wówczas przedmiotów były m.in. przybory osobiste, a także metalowy wojskowy guzik z wizerunkiem orła w koronie. W pobliżu tych znalezisk natrafiono również na pociski i łuski z broni automatycznej.
Gdy w 2016 r. pracownicy IPN rozszerzyli obszar badań archeologicznych, obejmując nimi dawny parking Milicji Obywatelskiej, w miejscu rozebranych w tym celu garaży nieoczekiwanie natrafiono na pochówki, jak się potem okazało, z nieznanego wcześniej wczesnośredniowiecznego cmentarza, który znajdował się poza wałem grodu, a potem również poza granicami miasta Płocka lokowanego w 1237 r. (PAP)
mb/ zan/