Od stycznia to miasto Sandomierz będzie wiodącym organem prowadzącym miejscowe Muzeum Okręgowe. Placówka nadal będzie współfinansowana przez starostwo powiatowe i władze województwa. W czwartek władze podpisały porozumienie w tej sprawie.
Losy sandomierskiego muzeum ważyły się od dwóch miesięcy. Miasto chciało przejąć odpowiedzialność za prowadzenie placówki, równocześnie gwarantując sobie prawo do zwalniania i powoływania dyrektora. Na takie rozwiązanie nie chciały zgodzić się władze województwa i starostwo.
„W czwartek podpisaliśmy porozumienie, zgodnie z którym dla władz województwa nic się nie zmienia: nadal jesteśmy organem współprowadzącym i będziemy wykładać na utrzymanie muzeum 250 tys. zł rocznie. Mnie osobiście niepokoi to, że w rozmowach dotyczących muzeum więcej mówiliśmy o kosztach jego utrzymania niż o jego pracy merytorycznej. Na działalność wystawienniczą i edukacyjną na pewno urząd marszałkowski zwróci większą uwagę” - powiedział PAP dyrektor Departamentu Kultury, Turystyki i Sportu w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach, Jacek Kowalczyk.
Także starostwo sandomierskie będzie dokładać do utrzymania Muzeum Okręgowego 250 tys. zł rocznie. Starosta Stanisław Masternak nie ukrywał, że przejęcie muzeum przez miasto to duże odciążenie budżetu powiatu. W tym roku powiat zamiast planowanej dotacji w wysokości 500 tys. zł przekazał muzeum na bieżące utrzymanie 850 tys. zł.
Po zmianach organizacyjnych miasto - jako główny organ prowadzący - będzie przekazywać muzeum największą kwotę - 500 tys. zł rocznie. Burmistrz Jerzy Borowski powiedział, że do stycznia chce przeprowadzić inwentaryzację zbiorów. Wystąpi także z wnioskiem do ministra kultury o zgodę na mianowanie dyrektora bez konkursu.
„Mamy kandydata, który ma dobre pomysły, a miastu też chodzi przede wszystkim o uatrakcyjnienie oferty turystycznej Sandomierza. Muzeum podobnie jak Brama Opatowska i Podziemna Trasa Turystyczna są zabytkami należącymi do miasta. Mamy do stycznia czas na opracowanie strategii, która pozwoli nam na łączenie działań promocyjnych tych placówek” - powiedział PAP burmistrz Borowski. Według niego, dochody z dwóch chętniej odwiedzanych zabytków będą wspierać funkcjonowanie placówki muzealnej, której utrzymanie kosztuje 1,5 mln zł rocznie.
Sandomierskie Muzeum Okręgowe zostało utworzone w 1921 roku przy Polskim Towarzystwie Krajoznawczym w Sandomierzu - wówczas jako Muzeum Ziemi Sandomierskiej działające w siedzibie towarzystwa przy ul. Żeromskiego. Pierwsze zbiory - zabytki archeologiczne, numizmaty, okazy mineralogiczne, entomologiczne i zabytki kultury materialnej związane z Ziemią Sandomierską - pochodziły ze zbiorów prywatnych założycieli i sympatyków muzeum.
W czasie II wojny większość cennych zbiorów uległa zniszczeniu. Po wojnie kilkukrotnie zmieniała się nazwa i siedziba muzeum. Obecna - Muzeum Okręgowego w Sandomierzu - funkcjonuje od 1986 roku. Od tego czasu siedzibą placówki jest zabytkowy zamek sandomierski, którego ufundowanie przypisuje się Kazimierzowi Wielkiemu. Placówka ma w swoich zasobach zabytki z epoki kamienia, brązu, żelaza, średniowiecza, przedmioty kultury materialnej, duchowej i społecznej mieszkańców oraz kolekcje malarstwa grafiki i rysunku od XVIII wieku do czasów współczesnych.(PAP)
and/ hes/