Na carillonie kościoła św. Katarzyny w Gdańsku zagrany zostanie w piątek premierowo utwór „Refleksja I”, nawiązujący do pandemii koronawirusa. Gdańsk jest jedynym miastem w Polsce mającym czynne carillony, a tradycja grania na tym instrumencie sięga XVI wieku.
„+Refleksja I+ to niezwykle emocjonalny utwór, toruńskiej kompozytorki Magdaleny Cynk, który jest jej reakcją na sytuację pandemii. Dominujący w utworze motyw zamknięcia opiera się o różne uczucia i emocje, a w mozaikowej formie utworu nakładają się różne sceny” – poinformowała w środę carillonistka miejska z Muzeum Gdańska Monika Kaźmierczak.
Utwór wybrzmi na największym w Polsce, 50-dzwonowym carillonie, który znajduje się na wieży kościoła św. Katarzyny.
Oprócz tego, w repertuarze piątkowego koncertu będzie utwór „Healing Bells”, skomponowany przez Pamelę Ruiter-Feenstra z USA oraz dziennikarza Jeta Schoutena z Holandii.
W sobotę z okazji rozpoczęcia kalendarzowego lata Kaźmierczak wykona m.in. „Lato” Antonio Vivaldiego oraz utwory Henry’ego Purcella i Roberta Schumanna. Ten koncert odbędzie się na carillonie Ratusza Głównego Miasta.
Obu koncertów będzie można wysłuchać na żywo lub w trybie online na profilu „Carillony Gdańskie – Muzeum Gdańska” na Facebooku.
Tradycja carillonu w mieście nad Motławą sięga XVI w. Dźwięki dzwonów o wadze od kilku kilogramów do kilku ton towarzyszyły najważniejszym wydarzeniom miejskim. Gdańsk jest jedynym miastem w Polsce mającym czynne carillony.
Carillon to zespół co najmniej 23 dzwonów zestrojonych ze sobą w sposób umożliwiający wygrywanie na nich melodii. Umieszczany jest przeważnie na wieżach. Tradycja carillonów sięga XII w., a ich sztuka rozwinęła się między XIV a XVIII w., szczególnie we Francji i w Niderlandach.
Każdy dzwon połączony jest (najczęściej systemem linek) z pokaźną klawiaturą, na której muzyk gra uderzając pięściami w drewnianych klawiszach w kształcie trzonków. Instrumenty, które mają mniej niż 23 dzwony lub nie mają klawiatury, to kuranty. Jedną oktawę dźwięków wykonuje się na pedałach uruchamianych nogą.
Pierwszy koncert carillonowy w Gdańsku został zagrany z wieży Ratusza Głównego Miasta 23 września 1561 r. z okazji zamontowania na iglicy pozłacanej figury króla Zygmunta II Augusta. Czternaście lat później podobny instrument zawisł także na wieży kościoła św. Katarzyny. Oba zestawy nie miały jednak klawiatury, wygrywały wyłącznie mechaniczne melodie zapisane wcześniej na tzw. bębnie. W XVIII w. na wieży kościoła św. Katarzyny pojawił się pierwszy w mieście carillon z klawiaturą.
Oba gdańskie carillony zostały zniszczone w czasie II wojny światowej. W ostatnich latach, dzięki zaangażowaniu pracowników gdańskiego Muzeum Zegarów Wieżowych (obecnie Muzeum Nauki Gdańskiej – PAP), udało się odtworzyć oba instrumenty. Carillon na ratuszu składa się z 37, a ten na kościele św. Katarzyny – z 50 dzwonów. Gdańsk kupił także mobilny instrument składający się z 48 dzwonów umieszczonych w przeszklonej gablocie zamontowanej na podwoziu zabytkowej ciężarówki.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/ krap/