Teatr Polski w Bielsku-Białej jest przygotowany, by od wtorku wznowić działalność przy obowiązujących w żółtej strefie obostrzeniach. Oznacza to, że na widowni zajętych zostanie 25 proc. miejsc.
8 października teatr odwołał wszystkie spektakle w związku z potwierdzeniem choroby COVID-19 u dwóch członków zespołu artystycznego.
Świtalska poinformowała w piątek, że dodatni wynik na obecność wirusa SARS-CoV-2 miało ostatecznie siedem osób. „Natychmiastowej kwarantannie poddano 38 osób z bezpośredniego kontaktu z zakażonymi: 31 pracowników teatru oraz siedem osób współpracujących. Teatr zawiesił funkcjonowanie do 18 października” – zakomunikowała Irena Świtalska z bielskiej sceny.
Osoby zakażone wirusem czują się dobrze i przebywają pod nadzorem lekarskim.
Wszyscy objęci kwarantanną mają negatywny wynik testu. W piątek objęte nią były jeszcze trzy osoby.
„Wszystkie pomieszczenia teatru, w których przebywali chorzy, zostały poddane dezynfekcji i ozonowaniu” – powiedziała przedstawicielka sceny.
„Od 20 października Teatr jest przygotowany do wznowienia działalności przy obowiązujących w żółtej strefie obostrzeniach. Na widowni zasiądzie 25 proc. widzów. Ponadto od wtorku, poza obowiązkiem dezynfekcji rąk, maseczek i pomiaru temperatury, należy wypełnić dostępne na stronie internetowej placówki i w kasie biletowej oświadczenia o stanie zdrowia” – wyjaśniła Irena Świtalska.
We wtorkowy wieczór Teatr zamierza wystawić sztukę „W górę!” Petera Quiltera w reżyserii Witolda Mazurkiewicza, która premierę miała w czerwcu. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ aszw/
