Zabudowa dawnej Wytwórni Amunicji Nr 1 przy ul. J. Waldorffa w Warszawie trafiła do rejestru zabytków – przekazał we wtorek mazowiecki konserwator zabytków prof. dr hab. Jakub Lewicki. Zdaniem konserwatora jest to unikatowy przykład zabudowy o charakterze powojskowym.
Wytwórnia Amunicji numer 1 była częścią Przedsiębiorstwa Państwowego Wytwórnie Uzbrojenia, które powołano na mocy decyzji Rady Ministrów 22 kwietnia 1927 roku. Przed wybuchem II wojny światowej pracowało w niej ponad 1700 osób. Produkowano w niej amunicję karabinową, pociski artyleryjskie, granaty ręczne oraz zapalniki.
Był to jednocześnie zakład doświadczalny bezpośrednio podlegający Ministerstwu Spraw Wojskowych, którego celem było prowadzenie eksperymentów w zakresie zastosowania elementów zastępczych do pocisków i granatów oraz testowanie nowych mieszanek wybuchowych do amunicji artyleryjskiej.
Wytwórnia Amunicji nr 1 była też jednym z najlepiej uzbrojonych fortów warszawskich. Fort Bema, którego bronił 144. Pułk Piechoty dowodzony przez majora Bronisława Wadasa pozostał niezdobyty do czasu kapitulacji Warszawy. W październiku 1939 roku zabudowania Wytwórni Amunicji nr 1 zajęte zostały przez Niemców, którzy ulokowali tam zakłady naprawcze oraz magazyny amunicji. Mimo próby ataku na Fort w czasie Powstania Warszawskiego nie został on zdobyty i stanowił jeden ze skrajnych punktów obronnych "Festung Warschau" - zaznaczył prof. Lewicki. Po 1945 r. na terenie fortu funkcjonował czasowo obóz jeniecki, a następnie obszar ten wraz z zabudową d. Wytwórni Amunicji nr 1 przeszedł we władanie Wojska Polskiego.
We wtorek zabudowa tej wytwórni trafiła do rejestru zabytków. "Przedmiotowy zespół stanowi na terenie Warszawy unikatowy przykład zabudowy o charakterze powojskowym, obejmującej czytelny do czasów współczesnych kompleks administracyjny i mieszkaniowo-rekreacyjny" - umotywował tę decyzję prof. Lewicki. (PAP)
autorka: Natalia Kamińska
nmk/ jann/