Polska, przede wszystkim dla przyszłych pokoleń, musi pokazywać, że pamięta o Żołnierzach Wyklętych, by te pokolenia wiedziały, jaka postawa jest postawą prawdziwego patriotyzmu, postawą wzorcową - mówił w Narodowym Dniu Pamięci o Żołnierzach Wyklętych prezydent Andrzej Duda.
1 marca obchodzony jest Narodowy dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W ramach obchodów w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość wręczenie przez prezydenta odznaczeń państwowych Żołnierzom Niezłomnym oraz osobom pielęgnującym pamięć o powojennej historii Polski. W ceremonii uczestniczyli m.in. minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński oraz szef BBN Paweł Soloch.
Podczas uroczystości Duda mówił, że Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Wyklętych jest ważny dla wszystkich środowisk, które mają w sercach głęboką cześć dla "nieugiętych bohaterów, którzy do końca służyli Polsce, jej wolności, niepodległości, suwerenności; często oddając za to życie, zdrowie, swoją przyszłość".
"Cieszę się, że dzisiaj Polska o nich pamięta. To także dla mnie osobiście święto niezwykle ważne z uwagi na pamięć o bohaterach, o Żołnierzach Niezłomnych, o wszystkich, którzy ich wspierali, którzy swoją postawą pokazywali, jakiej Polski dzisiaj oczekują, dzięki którym tę Polskę dzisiaj mamy. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości" - powiedział prezydent.
„Cieszę się, że dzisiaj Polska o nich pamięta. To także dla mnie osobiście święto niezwykle ważne z uwagi na pamięć o bohaterach, o Żołnierzach Niezłomnych, o wszystkich, którzy ich wspierali, którzy swoją postawą pokazywali, jakiej Polski dzisiaj oczekują, dzięki którym tę Polskę dzisiaj mamy. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości” - powiedział prezydent.
Duda zaznaczył, że autorem idei, by 1 marca był świętem pamięci Żołnierzy Wyklętych był prezydent Lech Kaczyński. "Byłem wtedy ministrem w jego kancelarii, upoważnił mnie do reprezentowania go przed Sejmem w sprawie tego projektu. Pamiętam jak mówił do mnie, że to ma być święto, które będzie miało charakter państwowy, by świętowano wszędzie, w małych miejscowościach, gdzie ci Żołnierze Niezłomni byli, gdzie walczyli, gdzie ludzie prze lata musieli ukrywać i szeptali po cichu w rodzinach historię walki" - mówił prezydent.
Dodał, że o Żołnierzach Wyklętych trzeba mówić głośno, by oddać im honor i cześć. "Mówić, świętować, bo przez lata nie wolno było, bo przez lata nikt tym ludziom honoru nie oddał, przez lata zakopywano tę prawdę i ich samych pod tym przysłowiowym chodnikiem, po to, by zapomniano" - mówił Duda.
Jak podkreślił, dzisiaj Polska musi pokazywać, że pamięta. "Pamięta dla swojej historii, ale przede wszystkim, że pamięta dla przyszłych pokoleń, by one wiedziały, jaka postawa jest postawą prawdziwego patriotyzmu; jaka postawa jest postawą wzorcową" - zaznaczył.
Prezydent dziękował żołnierzom i osobom przyczyniającym się do zachowania pamięci o podziemiu antykomunistycznym. "Tym, którzy o tę pamięć dbali, którzy ją pielęgnują, którzy odszukują dokumenty po to, by móc ustalić wszystkie fakty historyczne, by Polska była Polską historycznej prawdy, bo ta prawda już sama oddaje honor tym synom Polski, których uznać można za najwspanialszych, za najbardziej bohaterskich, za niezłomnych" - powiedział.
Prezydent dziękował żołnierzom i osobom przyczyniającym się do zachowania pamięci o podziemiu antykomunistycznym. „Tym, którzy o tę pamięć dbali, którzy ją pielęgnują, którzy odszukują dokumenty po to, by móc ustalić wszystkie fakty historyczne, by Polska była Polską historycznej prawdy, bo ta prawda już sama oddaje honor tym synom Polski, których uznać można za najwspanialszych, za najbardziej bohaterskich, za niezłomnych” - powiedział.
Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski pośmiertnie odznaczony został Romuald Warakomski, żołnierz ZWZ-AK, szef komórki legalizacyjnej wytwarzającej fałszywe dokumenty dla ukrywających się żołnierzy podziemia antykomunistycznego, po wojnie przebywał w zakonie Ojców Karmelitów Bosych, był przeorem klasztoru w Krakowie. Odznaczenie odebrał o. Piotr Jackowski, przełożony prowincjalny Zakonu Karmelitów Bosych w Krakowie.
Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczony został Tadeusz Prus, który działał w organizacji niepodległościowej „Krajowy Ośrodek – Kraj”, skazany w 1952 roku na karę siedmiu lat więzienia, a także Zdzisław Zblewski, historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek redakcji "Zeszytów Historycznych WiN-u”.
Za wybitne zasługi w pielęgnowaniu pamięci o najnowszej historii Polski prezydent odznaczył Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski Witalisa Skorupkę, pseudonim „Orzeł”, uczestnika Wojny Obronnej 1939 roku, żołnierza ZWZ-AK, który po wojnie służył pod rozkazami Jana Ponikowskiego pseudonim „Czort”, skazanego w 1945 roku na karę śmierci.
Prezydent odznaczył także Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski Alinę Czerniakowską, reżyserkę filmów dokumentalnych, a także Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski podpułkownika Tomasza Ziemińskiego, inicjatora wystaw i publikacji upamiętniających „Żołnierzy Niezłomnych”.
Za zasługi dla Niepodległej Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości odznaczony został Jan Fidziński, członek Narodowej Organizacji Wojskowej w latach 1947-1949, aresztowany w 1949 roku i skazany na osiem lat więzienia, zwolniony w 1954 roku; Marlena Piekarska-Olszówka, prezes Fundacji "Willa Jasny Dom", która popularyzuje wiedzę na temat antykomunistycznego podziemia niepodległościowego po II wojnie światowej.
Odznaczeni Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości zostali też: Edward Purkiewicz, żołnierz Armii Krajowej, członek organizacji "Sokół", skazany w 1952 roku na 15 lat więzienia; Tadeusz Zawistowski pseudonim „Krakus”, żołnierz Armii Krajowej–Narodowej Organizacji Wojskowej, który służył w Pogotowiu Akcji Specjalnej. (PAP)
autor: Marzena Kozłowska, Monika Zdziera
mzk/ mzd/ mok/