Narodowe Centrum Nauki współtworzyło warunki do osiągania przez polskie placówki naukowe zakładanych efektów. Jednak niezbyt sprawnie identyfikowało nieprawidłowości, które miały miejsce w czasie realizacji umów – powiedział w piątek wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba, referując wyniki kontroli tej instytucji.
W piątek sejmowa podkomisja stała do spraw nauki i szkolnictwa wyższego rozpatrywała informację Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli – finansowania badań podstawowych.
Wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba powiedział, że finansowanie badań podstawowych przez Narodowe Centrum Nauki (NCN) było prawidłowe, czyli zgodne z zasadami przyjętymi na etapie przyznawania środków.
"W ten sposób centrum niewątpliwie współtworzyło warunki do osiągania przez zainteresowanych, przez beneficjentów, przez polskie placówki naukowe zakładanych efektów i realizację projektów. Natomiast uchybienie, które należałoby wskazać to takie, że chociaż Narodowe Centrum (Nauki - PAP) prowadziło kontrolę i monitoring zawieranych umów, to jednak niezbyt sprawnie identyfikowało nieprawidłowości, które w trakcie wykonywania tych umów następowały" - podkreślił.
Wymienił wprowadzanie zmian do warunków umowy bez zgody NCN, przeprowadzanie doświadczeń na zwierzętach bez zgody właściwej komisji etycznej czy zaliczanie do kosztów w projektach wydatków niekwalifikowanych. W jego ocenie NCN powinno usprawnić swoje działania kontrolne.
Dyrektor NCN Zbigniew Błocki odnosząc się do wyników kontroli stwierdził, że na sto czterdzieści kilka projektów, które NIK kontrolowała suma zakwestionowanych kwot wyniosła 28 tys. "Czyli generalnie to były bardzo drobne zastrzeżenia. Myśmy zresztą je wszystkie dokładnie przeanalizowali" - podkreślił.
Przypomniał, że środki na projekty NCN są przyznawane w kwotach średnio kilkuset tysięcy złotych, a ostatnio przekraczają milion złotych na jeden projekt.
"Zgodziliśmy się z NIK, że jeśli chodzi o nadzór nad projektami musimy go wzmocnić i w związku z tym postanowiliśmy zmienić pewne kategorie i pewne zasady dotyczące rocznego raportowania, bo wszyscy prowadzący projekty NCN muszą co roku takie raporty składać" - podkreślił.
Dodał, że jako organizacja finansująca naukę NCN nie chce zbytnio zbiurokratyzować procesu związanego z grantami. "W mojej ocenie w polskiej nauce mamy raczej problem zbyt dużej biurokracji niż zbyt małej kontroli (...), dlatego też ogólną filozofią NCN-u jest w miarę możliwości duża elastyczność, którą jednostką realizującym te projekty dajemy" - mówił Błocki.
Przypominał, że NCN nie przekazuje kwot instytucjom niedoświadczonym, "z ulicy", ale prawie zawsze - polskim uniwersytetom, instytutom PAN czy instytutom badawczym.
NIK opublikowała raport o finansowaniu badań podstawowych w listopadzie ub.r. Z ustaleń izby wynika, że granty na projekty badawcze przyznawano w prawidłowy sposób. Nieprawidłowości występowały po stronie beneficjentów w toku ich realizacji. NIK zwróciła również uwagę na słabość nadzoru NCN nad realizacją projektów, gdyż nieprawidłowości nie zostały zidentyfikowane w trakcie ich oceny.
Po kontroli NIK zwróciła się do resortu nauki z wnioskiem o rzetelne weryfikowanie spełniania przez członków Zespołu Identyfikującego oraz Rady NCN wymogów określonych w ustawie o NCN, ograniczających ryzyko wystąpienia konfliktu interesów.
Do dyrektora NCN izba zwróciła się z kolei z wnioskiem o wypracowanie skutecznej metodologii oceny wpływu badań podstawowych finansowanych przez NCN na rozwój nauki polskiej, podjęcie działań w celu wzmocnienia potencjału kontrolnego NCN i zwiększenia skali kontroli realizacji projektów prowadzonych u beneficjentów i wykorzystanie przez NCN uprawnień do przeprowadzenia przez ekspertów naukowych kontroli następczej projektów, dla których nie upłynął pięcioletni termin od ich zakończenia.
W latach 2011-2018 Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przyznało NCN łącznie ponad 7,54 mld zł na realizację projektów badawczych i ich obsługę (z czego NCN wykorzystało 7,44 mld zł, tj. 98,6 proc. środków). W 2019 r. budżet na badania podstawowe wyniósł ponad 1,2 mld zł - wynika z kontroli NIK.(PAP)
Autor: Szymon Zdziebłowski
szz/ mhr/