W 2020 r. 50 proc. badanych przez CBOS w wieku 18–24 lata określało się jako osoby uczące lub studiujące, podczas gdy w 1989 r. określało się tak 32 proc. – wynika z analizy CBOS „Sytuacja społeczno-zawodowa osób w wieku 18–24 lata w ostatnim 30-leciu”.
Analiza CBOS bazuje na rocznych zestawieniach powstałych w wyniku agregacji wyników z dwunastu comiesięcznych badań zrealizowanych w danym roku kalendarzowym i obejmuje okres od 1989 do 2020 r.
Wynika z niej, że w 1989 r. blisko co trzeci badany (32 proc.) w wieku 18–24 lata deklarował, że jest uczniem lub studentem. W kolejnych trzech latach ten odsetek systematycznie spadał i w efekcie w roku 1992 zaledwie co piąty (20 proc.) respondent z tej grupy wiekowej kontynuował naukę. W następnych latach udział kontynuujących naukę w grupie wiekowej 18–24 lata systematycznie rósł i od roku 2000 największa część tej grupy wiekowej zaliczała się do uczniów lub studentów. Trend wzrostowy w zasadzie wyhamował w drugiej dekadzie XXI wieku osiągając poziom przekraczający 50 proc., a dane uzyskiwane w ostatnich kilku latach podlegają corocznym wahaniom. Najwyższy odsetek (61 proc.) uczących się lub studiujących wśród badanych w wieku 18-24 lata odnotowano w 2014 i 2019 r.
Przez cały okres objęty analizami naukę częściej kontynuowali młodzi mieszkańcy miast niż wsi. Kontynuowanie nauki na ogół nieco częściej deklarowały też kobiety niż mężczyźni.
Aktywność zawodowa w grupie wiekowej 18–24 lata od 1989 r. ulegała znaczącym zmianom. W 1989 r. blisko dwie trzecie (65 proc.) badanych w tym wieku deklarowało, że odpowiedź praca zarobkowa najlepiej opisuje ich sytuację. W 1990 r. połowa grupy badanych (50 proc.) w tym wieku pracowała zarobkowo, ale w roku następnym już tylko 42 proc. W kolejnych latach odsetek pracujących oscylował wokół jednej trzeciej, przy czym najniższy poziom aktywności zawodowej w tej grupie badanych odnotowaliśmy w latach 2002–2003 (odpowiednio 24 proc. i 26 proc.), a najwyższy – w latach 2017 i 2020 (po 41 proc.).
W 1989 r. blisko co czwarty badany (24 proc.) w wieku 18–24 lata określał się jako rolnik indywidualny lub członek rodziny pomagający w prowadzeniu rodzinnego gospodarstwa rolnego. W roku 1990 odsetek ten spadł o połowę (do 12 proc.), a następnie do poziomu nieprzekraczającego kilku procent.
"Spadek odsetka respondentów deklarujących się jako rolnicy indywidualni lub pomagający im członkowie rodzin na początku transformacji ustrojowej wiąże się z pojawieniem się szybko rosnącej procentowo kategorii +bezrobotni+. Najprawdopodobniej zatem na wsi de facto panowało ukryte bezrobocie, które ujawniło się wraz z możliwością zarejestrowania się jako osoba bezrobotna i uzyskania świadczeń z tego tytułu" - czytamy w analizie.
W badaniach CBOS, jako rolnicy indywidualni lub pomagający im członkowie rodzin na ogół częściej określali się młodzi mężczyźni niż kobiety.
Z analizy wynika, że prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej zawsze było doświadczeniem niewielkiego odsetka osób z grupy wiekowej 18–24 lata (maksymalnie 3 proc. badanych w latach 1991, 1997–1998). Minimalnie częściej niż w innych okresach miało to miejsce w latach 1990–2000, kiedy ten odsetek kształtował się na poziomie nie niższym niż 1,5 proc.. Od 2017 r. bycie przedsiębiorcą deklaruje mniej więcej co setny badany w wieku 18–24 lata.
W badaniach CBOS prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej częściej deklarowali młodzi mężczyźni niż kobiety.
W analizie podano, że w latach 90. XX wieku i na przełomie wieków odnotowano systematyczny spadek odsetka osób w wieku 18–24 lata określających się, jako robotnicy wykwalifikowani. W 1989 r. co czwarta osoba (25 proc.) w tym wieku zaliczała się do kategorii robotników wykwalifikowanych, to w latach 2003–2005 określał się już tak tylko co dwudziesty badany (5 proc.). Od 2006 r. rozpoczęła się odbudowa tej kategorii zawodowej wśród ankietowanych w wieku 18–24 lata i w ostatnich latach jej udział kształtuje się na poziomie ok. 10 proc.
Przez cały okres objęty analizami w tej grupie zawodowej zdecydowanie dominowali mężczyźni.
Odsetek badanych określających się, jako pracownicy umysłowi (z wyłączeniem kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem), specjaliści średniego lub niższego szczebla, fizyczno-umysłowi, technicy lub pracownicy usług przez niemal cały okres od 1989 r. utrzymywał się na zbliżonym, kilkunastoprocentowym poziomie (w zależności od roku od 18 do 11 proc.). Jedynym wyjątkiem jest 1992 r., w którym nastąpił spadek do zaledwie 3 proc., co - CBOS tłumaczy - znaczącym wzrostem odsetka bezrobotnych w tej grupie wiekowej.
Do kategorii obejmującej pracowników umysłowych (z wyłączeniem kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem), pracowników fizyczno-umysłowi, techników i pracowników usług przez cały okres objęty analizami znacznie częściej zaliczały się kobiety niż mężczyźni.
Z analizy CBOS wynika, że najwyższe wartości wskaźnika nieaktywności młodzieży w wieku 18–24 lata przypadają na początek transformacji ustrojowej. W 1992 r. niemal dwie piąte (39 proc.) badanych z tej grupy nie uczyło się, ani nie pracowało. W latach 1993–1997 grupa ta stopniowo zmniejszała się do poziomu niewiele przewyższającego jedną piątą. Po okresie względnej stabilizacji w latach 1997–2001 w 2002 r. nastąpił incydentalny wzrost tego odsetka do 31 proc., by w następnym roku wrócić do poprzedniego poziomu, który utrzymywał się do 2005 r. W latach 2006–2010 ponownie zaznaczył się trend malejący, w latach 2012–2013 nastąpił niewielki wzrost, a następnie deklaracje badanych utrzymywały się na poziomie bliskim 10 proc.
Podobnie przebiega też linia trendu obrazująca w kolejnych latach odsetek młodych ludzi, którzy nie uczą się i są bierni zawodowo, czyli nie pracują zarobkowo, ale i nie deklarują się, jako osoby bezrobotne (z definicji gotowe do podjęcia pracy). Najwięcej takich osób odnotowaliśmy w latach 1990–1992 (maks. 19 proc. w 1992 r.). W 1993 r. ich odsetek w porównaniu z 1992 r. zmniejszył się niemal o połowę (do 10 proc.). Słabnący trend spadkowy doprowadził następnie do stabilizacji tego wskaźnika w XXI wieku na poziomie ok. 5 proc. Pandemiczny 2020 r. przyniósł nieznaczny wzrost (do 7 proc.). "Trudno jednak ocenić, czy jest to zjawisko incydentalne, czy też będzie kontynuowane w bieżącym roku" - zauważa CBOS.
W ciągu ostatniego trzydziestolecia częściej do tej grupy zaliczały się kobiety niż mężczyźni.
Od 1990 r. największą część nieuczących się i niepracujących zarobkowo w grupie wiekowej 18–24 lata stanowią badani deklarujący się, jako osoby bezrobotne. W 1990 r. bycie osobą bezrobotną zadeklarowało 9 proc. badanych z grupy wiekowej 18–24 lata. W kolejnych trzech latach odsetek ten systematycznie rósł (do 24 proc. w 1993 r.), a następnie stopniowo obniżał się i osiągnął poziom 15 proc. w latach 1997–1998 i 14 proc. w 1999 r. W 2000 r. nastąpił jednak kolejny wzrost (do 18 proc.), który obserwowaliśmy do 2002 proc., kiedy to odsetek bezrobotnych w tej grupie wiekowej osiągnął najwyższy poziom (26 proc.).
Znaczący spadek odsetka badanych określających się jako osoby bezrobotne nastąpił w 2003 r. (do 19 proc.) i utrzymywał się w latach 2004–2008, czyli po wejściu Polski do UE. Przez kolejne lata od 2008 r., z wyjątkiem 2013 r., poziom deklarowanego bezrobocia w tej grupie wiekowej nie przekraczał 9 proc. Jednocześnie od 2016 r. nastąpiły kolejne spadki, w efekcie czego w latach 2019–2020 odnotowaliśmy najniższy po 1989 r. poziom deklarowanego bezrobocia (po 3 proc.) w tej grupie wiekowej.
W latach 1993, 2002, 2003 i 2013, kiedy notowaliśmy wzrosty bezrobocia w grupie wiekowej 18–24 lata, znacznie częściej, jako bezrobotni deklarowali się mężczyźni niż kobiety. W pozostałych latach różnice pomiędzy płciami były nieistotne statystycznie. Ponadto w latach 1991–2013, z wyjątkiem 2011 r., bezrobocie znacznie częściej deklarowali młodzi ludzie mieszkający na wsi niż ich rówieśnicy z miast.
Odsetek badanych w wieku 18–24 lata będących rencistami kształtuje się przez cały okres objęty analizami na poziomie ok. 1 proc.
W porównaniu z początkiem okresu transformacji ustrojowej (1990–1993) spadł odsetek badanych w wieku 18–24 lata deklarujących, że ich głównym zajęciem jest prowadzenie gospodarstwa domowego, i od 1997 r. nie przekracza on 3 proc. "Najprawdopodobniej odnotowane zmiany są przede wszystkim efektem kontynuacji nauki przez większą część analizowanej grupy wiekowej. Jakiś wpływ może mieć także późniejsze podejmowanie decyzji o zawieraniu związków małżeńskich i rodzicielstwie" - czytamy w analizie.
Przez cały okres objęty analizami do tej grupy zaliczały się głównie kobiety. Jednocześnie w rekordowym roku 1992 w tej kategorii odnotowano wyjątkowo dużo młodych mężczyzn (9 proc.), co wpłynęło na ogólny wynik, gdyż kobiet zaliczających się do tej kategorii było w tym roku nawet nieznacznie mniej niż w dwóch poprzednich latach (14 proc. wobec 15 proc. w latach 1990-1991).
W ostatnim dwudziestoleciu odsetek niepracujących, którzy nie kontynuują nauki ani nie deklarują się, jako osoby bezrobotne, renciści czy prowadzący gospodarstwo domowe, wśród badanych w wieku 18-24 lata nie przekraczał 3 proc. i był wyraźnie mniejszy niż w latach 90. XX wieku (największy był w latach 1990–1991, kiedy to do tej grupy zaliczało się ok. 9 proc. badanych). O ile w latach 90. na ogół częściej taki status deklarowały kobiety niż mężczyźni, to w ostatnim dwudziestoleciu ta różnica zanikła.
"W latach 1989–1995 w badaniach CBOS ankietowani w wieku 18–24 lata najczęściej określali się, jako osoby pracujące zarobkowo, jednak odsetek pracujących w tej grupie systematycznie w tym okresie malał. W drugiej połowie lat 90. udział respondentów pracujących był niemal taki sam jak uczących się lub studiujących. Odsetek osób kontynuujących naukę w grupie wiekowej 18–24 lata systematycznie jednak rósł i w efekcie od roku 2000 największa część tej kohorty zaliczała się do uczniów lub studentów. Warto zauważyć, iż zmiany odsetka pracujących zarobkowo wiążą się ze zmianami odsetka bezrobotnych (spadek pierwszego współwystępuje ze wzrostem drugiego i odwrotnie). W minionych trzydziestu latach najwyższy poziom deklarowanego bezrobocia w tej grupie wiekowej odnotowaliśmy w roku 1993 (24 proc.) i w roku 2002 (26 proc.), a najniższy – w latach 2019-2020 (po 3 proc.)" - czytamy w podsumowaniu analizy.
"Patrząc z trzydziestoletniej perspektywy na badanych w wieku 18–24 lata można powiedzieć, iż w XXI wieku młodość Polaków wydłużyła się, jeżeli będziemy ją rozumieć jako kontynuację edukacji (a dorosłość – jako podejmowanie pracy zawodowej)" - wskazano. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
dsr/ krap/