
Krzysztof Kąkolewski, Ryszard Kapuściński i Hanna Krall dla środowiska dziennikarskiego i reporterskiego są fundamentami warsztatu, dla mnie są przewodnikami i mentorami – powiedział PAP reporter i założyciel Laboratorium Reportażu Marek Miller, autor książki „3xK. Polska szkoła reportażu”.
Według Laboratorium Reportażu, które zostało powołane do życia w 2001 r. na Uniwersytecie Warszawskim, polska szkoła reportażu powstała właśnie wokół „trzech K”: – Krzysztofa Kąkolewskiego, Ryszarda Kapuścińskiego i Hanny Krall.
Bohaterowie książki „3xK” należeli do pokolenia sprzed II wojny światowej – Kąkolewski urodził się 16 marca 1930 r. (zmarł 24 maja 2015 r.), Kapuściński 4 marca 1932 r. (zmarł 23 stycznia 2007 r.), a Krall 20 maja 1935 r. Kiedy mówili sami o sobie, nie używali pojęcia „polska szkoła reportażu”, jednak – jak dowiadujemy się z książki – ich twórczość sformułowała dominantę polskiego reportażu.
W książce Miller pisze, że dziennikarstwo i literaturę faktu traktuje jako narzędzie poznania. „Czuję się jak naukowiec w laboratorium ślęczący nocami nad probówką. Wynaleźć coś istotnego, co ma znaczenie – oto cecha moich eksperymentów i poszukiwań. Wierzę w to, że polityki, trendy, mody przemijają, ale warsztat pozostaje. Warsztat jest wieczny, przez co pozwala na kontrolowanie nadciągającej przyszłości. Dlatego trzeba ciągle brać pod uwagę dorobek poprzedników” – wskazuje.
„To Hnna Krall poprawiła mój debiut reporterski w »Polityce«, kiedy byłem jeszcze studentem. To na wykłady Krzysztofa Kąkolewskiego chodziłem jako wolny strzelec, odbywając służbę wojskową w Pułku Budowlanym na Pradze. To wreszcie Ryszard Kapuściński stał się naszym stałym doradcą w Laboratorium Reportażu i członkiem rady programowej naszego największego projektu »Europa według Auschwitz«. Nigdy nie odmówili nam rady i pomocy. Zawsze mogliśmy na nich liczyć” – czytamy.
W książce, która w formie maszynopisu służyła studentom dziennikarstwa i reportażu jako podręcznik, te trzy osobistości polskiego reportażu zdradzają tajemnice swojej pracy. Oprócz wywiadów przeprowadzonych specjalnie do tej publikacji wykorzystano także inne rozmowy z bohaterami.
W rozmowie z PAP Marek Miller przypomniał, że od ponad 20 lat prowadzi na Uniwersytecie Warszawskim zajęcia z reportażu. – Wykładając reportaż, trzeba się oprzeć na czymś, co jest ważne i aktualne. Oczywiście, wielcy reportażyści, tacy jak np. Ksawery Pruszyński czy Melchior Wańkowicz, zostawili książki i swoje spojrzenie na reportaż. Jednak w okresie, kiedy zaczęliśmy funkcjonować jako Laboratorium, najważniejsza była właśnie ta trójka.
– To o Kąkolewskim, Kapuścińskim i Krall najwięcej się mówiło, czytało ich książki. Dla dziennikarzy i reporterów byli fundamentem, szczególnie pod względem warsztatu – powiedział.
Miller podkreślił również, że byli oni ważni z innego powodu. – Interesowało się nimi społeczeństwo, ich reportaże były czytane i dyskutowane. Byli w tym okresie niezwykle czynni – przypomniał. Zaznaczył, że książka nosi tytuł „3xK”, ponieważ to Kąkolewski, Kapuściński i Krall są najistotniejsi w przekazie historycznym.
– Czas PRL wtedy już się skończył. Moim zdaniem nasza kultura cierpi na doraźność, a tu ważna jest ciągłość. To, co z poprzedniego okresu – niesławnego i już mocno ocenionego – warto jednak wziąć i przenieść na czasy przyszłe – wyjaśnił. – To motywowało wybór tematu do książki – dodał.
Podkreślił, że książka bardzo się sprawdziła jako podręcznik. – Studenci dyskutowali, wielokrotnie odwoływali się do tego. A przez ostatnie dwa lata uzupełniliśmy i dopisaliśmy rozdziały, których wcześniej nie było – wyjaśnił.
Zapytany o siłę polskiej szkoły reportażu Miller wskazał na oryginalność spojrzenia. – Stoi za nią autorskość, stawianie najważniejszych pytań dla tej branży, a także próba odpowiedzi na nie. Kąkolewski, Kapuściński i Krall takich odpowiedzi udzielali – powiedział.
Wskazał także, że ta trójka wzajemnie się uzupełniała. – Jest to wielogłos i dla każdego, kto się interesuje reportażem, może być początkiem własnej drogi. Nie chodzi bowiem o to, aby jedni powtarzali drugich. Ale by od tych, których wysuwamy na przód, można było się w swojej pracy odbić, dzięki nim zrozumieć samego siebie. Aby studenci dziennikarstwa mogli z ich pomocą znaleźć swoją drogę. Tak jak wiele lat temu byli mi potrzebni jako przewodnicy i mentorzy – powiedział.
Dodał, że z Kąkolewskim, Kapuścińskim i Krall utrzymywał bliskie relacje. – Jestem im ogromnie wdzięczny, chociaż nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby ich powtarzać. Bardzo wpłynęli na moje myślenie o reportażu, ale także o życiu – podkreślił.
– Nie ma już Kąkolewskiego i Kapuścińskiego. Ale żyje Hania i aby żyła jak najdłużej. Bo jest osobą wybitną, niezwykłą, utalentowaną. Jest chyba najlepiej piszącą w języku polskim kobietą – powiedział. Ale zauważył, że rosną już nowe pokolenia reporterów.
Marek Miller zaznaczył ponadto, że na reportaż należy patrzeć szeroko. – Z twórczości Kąkolewskiego, Kapuścińskiego i Krall powstawały spektakle teatralne i telewizyjne. Gatunki się zatem przenikają, stają się multimedialne. Reportaż jest bliski filmowi dokumentalnemu, radiowej audycji dokumentalnej – powiedział.
Książka „3xK. Polska szkoła reportażu” ukazała się w Państwowym Instytucie Wydawniczym.
Marek Miller – reporter, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, autor reportaży książkowych, m.in. „Reporterów sposób na życie”, „Kto tu wpuścił dziennikarzy?”, „Europa wg Auschwitz. Litzmannstadt Ghetto”, „Co dzień świeży pieniądz, czyli dzieje Bazaru Różyckiego” i obszernego wywiadu z Ryszardem Kapuścińskim „Pisanie”. Założyciel Laboratorium Reportażu działającego na UW.
Polska Agencja Prasowa ogłosiła w lipcu 7. edycję Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego – konkursu dziennikarskiego, którego celem jest wyróżnienie publikacji cechujących się rzetelnością, obiektywizmem i wysokim poziomem warsztatowym. Do 15 września można nadsyłać zgłoszenia do nagrody. Konkurs przeznaczony jest dla dziennikarzy, reporterów i fotoreporterów, którzy swoimi materiałami pomagają lepiej rozumieć współczesny świat. Prace można zgłaszać w kategoriach: tekst, audio, foto i wideo.(PAP)
akr/ miś/ lm/