Pierwsza edycja Festiwalu Malutkiego, którego program wypełnią przedstawienia i warsztaty adresowane do najmłodszych widzów – dzieci poniżej pięciu lat – i towarzyszących im dorosłych, rozpocznie się w najbliższy piątek w Teatrze Małym w Tychach.
Pomysłodawcy festiwalu przekonują, że teatr może być jedną z dróg do umacniania relacji rodzic-dziecko. Pomysłodawczynią i inicjatorką wydarzenia jest Joanna Piwowar-Antosiewicz, która na co dzień pracuje w Teatrze Małym jako specjalistka ds. programowania edukacji teatralnej.
"To, co odróżnia teatr +najnajmłodszych+, to fakt, że w żaden sposób nie jest blokowana dziecięca ekspresja. Nikt nikogo nie ucisza, nie mnoży zakazów. Przedstawienia mają nie tylko rozbudzać dziecięcą wyobraźnię, ale także stwarzać okazję do żywego reagowania na otoczenie i na sztukę. Większość przedstawień kończy się wspólnymi animacjami twórców z małymi widzami" - tłumaczy pomysłodawczyni festiwalu, stworzonego z myślą o najmłodszych odbiorcach sztuki (0-5 lat).
Widzowie obejrzą m.in. przygotowany w tyskim teatrze spektakl „NIE-MA" (dla dzieci w wieku 1-3 lat) oraz premierową propozycję Teatru Animacji z Poznania „O czym szepcze las" w reżyserii Alicji Morawskiej-Rubczak (dla dzieci w wieku 2-5 lat). Dla rodziców z dziećmi poniżej trzech lat przygotowano rodzinne warsztaty ruchowe „To jest teraz", prowadzone przez KolektTacz.
"Do tego planujemy dwie duże akcje twórcze na otwarcie i zamknięcie festiwalu, prowadzone przez naszych edukatorów. Będzie strefa sensoryczno-animacyjna, czytania performatywne, kącik dziecka i rodzica, kącik z literaturą dla najmłodszych. A na zakończenie koncert zespołu +Mamy śpiewamy+ dla dzieci w wieku 3-7 lat" - mówi Joanna Piwowar-Antosiewicz.
Organizatorzy Festiwalu Malutkiego podkreślają, że ma on charakter rodzinny - jest inicjatywą dla najmłodszych widzów i bliskich im dorosłych. "We wszystkich naszych propozycjach dorośli biorą udział wspólnie z dziećmi. Myślę, że to utrwalanie poczucia bliskości, bycia razem w akcie twórczym, to jedna z najcenniejszych wartości, jaką teatr może podarować swoim widzom" - oceniła pomysłodawczyni tyskiej imprezy.
Inicjatywa Festiwalu Malutkiego wynikła z rosnącej od kilku lat popularności spektakli kierowanych do małego widza, a także z licznych pytań rodziców, coraz częściej pytających w teatrze o takie propozycje.
"Chcieliśmy wprowadzić do repertuaru Teatru Małego naszą własną propozycję w tym zakresie. W ten sposób powstał Teatr Malutki i nasza pierwsza premiera najnajowa (inicjacyjna - PAP) +NIE-MA+, którą wspólnie przygotowałyśmy z Anią Białoń i choreografką Moniką Szpunar. Zaraz za tym pojawił się koncept Festiwalu Malutkiego, jako inicjatywy skupiającej różne formy teatralne, choreograficzne, muzyczne, animacyjne skupione na widzach w wieku 0-5 lat" - wyjaśniła Joanna Piwowar-Antosiewicz.
Jak mówi specjalistka, tego typu spektakle to pretekst do rodzinnej zabawy, ale również znakomita okazja do poznawania i doświadczania świata w nowy sposób, przy zaangażowaniu praktycznie wszystkich zmysłów, a także do jego kreowania.
"Poprzez udział w charakterystycznym zbiorowym przeżyciu już kilkuletnie dziecko może poczuć się częścią większej całości, na której wygląd ma wpływ. Jednocześnie spektakle tego typu mają bardzo intymny charakter, co sprzyja pogłębianiu relacji rodzic-dziecko za pomocą środków teatralnych, które proponują twórcy" - dodała.
Działania festiwalowe będą prowadzone zarówno w siedzibie Teatru Małego w Tychach, jak i na dziedzińcu teatralnym. Współorganizatorem pierwszej edycji festiwalu jest Art Fraction Foundation.
Specjaliści radzą, by wybierając np. godzinę spektaklu wziąć pod uwagę rytm aktywności dziecka. "To kryterium jest istotne, ponieważ jeśli zafundujemy naszej latorośli spektakl tuż przed drzemką albo obiadem, to żadna nawet najbardziej wartościowa propozycja z tymi potrzebami nie wygrają" - mówi Joanna Piwowar-Antosiewicz.
Ważne jest także to, żeby rodzice zwracali uwagę na przedział wiekowy propozycji programowych. Dla dziecka 4-letniego spektakl przeznaczony dla dzieci w wieku 1-3 lat będzie mało zajmujący - dlatego w programie przedstawień zawsze podawany jest precyzyjny zakres wiekowy, bardzo istotny w przypadku teatru dla "najnajmłodszych".(PAP)
autor: Marek Błoński
mab/ dki/