Marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek, podsumowując we wtorek swój oficjalny, dwudniowy pobyt na Litwie, oświadczyła, że była to bardzo dobra wizyta, zapowiadająca szeroką współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa i w rozwiązywaniu problemów litewskich Polaków.
„Widzę szerokie pole współpracy. Idziemy w tym samym kierunku. Problemy są dokładnie te same, cel też jest ten sam” – powiedziała marszałek dziennikarzom. Podkreśliła, że była to „bardzo dobra, znakomita wizyta, podczas której miałam okazję spotkać się ze wszystkimi na najwyższym szczeblu”.
Marszałek Witek spotkała się z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, premier Ingridą Szimonyte i przewodniczącą Sejmu Republiki Litewskiej Viktorią Czmilyte-Nielsen.
„Rozmowy, które się toczyły na wszystkich szczeblach, dotyczyły kwestii, które łączą Polaków i Litwinów. Są to kwestie bezpieczeństwa, także bezpieczeństwa energetycznego, to jest ocena sytuacji na Wschodzie, tego, co się dzieje na Białorusi, polityki prowadzonej przez Rosję, ale także postanowień ostatniego szczytu UE i NATO” – powiedziała Witek.
Tematem rozmów była też „szeroko pojęta współpraca parlamentarna” obu krajów.
„Bardzo się cieszę, bo spotkałam się tutaj z pozytywną reakcją, a nawet zainteresowaniem zorganizowania takich komisji (parlamentarnych) polsko-litewskich związanych z tematami obronności, a także tego, co ostatnio się dzieje, czyli przechodzenia migrantów przez Białoruś na stronę litewską” – powiedziała marszałek.
W Wilnie Witek przedstawiła również propozycję powołania sekretariatu państw Inicjatywy Trójmorza, gdzie byłyby uzgadniane wspólne stanowiska w sprawach najważniejszych dla UE. Zaproponowała też zorganizowanie w Warszawie spotkania młodych parlamentarzystów państw Trójmorza. „To jest nowe pokolenie. Może będzie inne spojrzenie na kwestie, które są ważne teraz, a także w najbliższej przyszłości” – wskazała.
Marszałek podczas swej pierwszy oficjalnej wizyty na Litwie spotkała się również z przedstawicielami społeczności polskiej oraz z polską młodzieżą z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie. Zapewniła, że temat sytuacji Polaków na Litwie był obecny na każdym spotkaniu, a podnoszone były kwestie pisowni nazwisk polskich, polskiego nazewnictwa ulic i miejscowości, kwestia przyjęcia ustawy o mniejszościach narodowych, a także reformy oświaty.
„W sprawach polskich nikt nie powiedział nie. Jest taka dobra atmosfera, żeby o tych kwestiach rozmawiać. Nigdzie nie było jakiejś blokady, wręcz odwrotnie, były zapewnienia, że będziemy o tym rozmawiać” – powiedziała Witek. Wyraziła nadzieję, że „nasze kontakty będą częstsze i za każdym razem będziemy do tych tematów wracać”.
Szefowa polskiego Sejmu we wtorek wystąpiła też podczas sesji plenarnej litewskiego parlamentu. „Moja obecność w parlamencie pokazuje, jak dobre są relacje między naszymi państwami” – wskazała na wstępie Witek, wyrażając zadowolenie, że przemawia z miejsca, z którego przemawiał śp. prezydent Lech Kaczyński i marszałek Marek Kuchciński.
Witek, przywołując wspólną polsko-litewską historię oraz przypominając o tegorocznych obchodach w Polsce i na Litwie 230. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja i Zaręczenia Wzajemnego Obojga Narodów, które miało miejsce 20 października 1791 roku, wskazała na wyzwania dnia dzisiejszego, jakimi są siły w Rosji dążące do rozszerzenia strefy wpływów, sytuacja na Białorusi, Ukrainie oraz nasilające się cyberataki.
W wystąpieniu Witek wskazała, że wyzwaniem jest też przygotowywana na Litwie reforma oświatowa, która ma sprostać wymogom współczesności, ale, jak podkreśliła, ma zachować też równe prawa wszystkich obywateli kraju, w tym mieszkających tu Polaków.
Ostatnim punktem wizyty było spotkanie marszałek Witek z Polakami - deputowanymi do Sejmu Republiki Litewskiej.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ ap/