Kościół katolicki obchodzi 11 lipca święto św. Benedykta z Nursji, opata, patrona Europy. Mnich zostawił Regułę, która stała się podstawą wielu późniejszych rodzin zakonnych na Zachodzie. Wyrośli z niej m.in. benedyktynki, cystersi, kameduli, oliwetanie, sylwestryni i trapiści.
Benedykt z Nursji urodził się ok. roku 480 wraz ze swoją bliźniaczą siostrą, św. Scholastyką. Po studiach w Rzymie oddał się Bogu na wyłączną służbę, jako asceta udając się w kierunku Tivoli i osiadł w Enfide (dzisiaj Affile) przy kościele świętych Piotra i Pawła, u stóp wzgórz Prenestini. Następnie przeniósł się do Subiaco, gdzie przyjął habit i przez trzy lata oddawał się wyłącznie kontemplacji.
Z gromadzących się wokół niego uczniów utworzył 12 małych klasztorów po 12 uczniów w każdym. Na czele każdego z nich postawił przełożonych, którzy byli od niego bezpośrednio zależni. Tym samym z pustelnika przeobraził się w cenobitę, czyli w ascetę zamieszkującego pustynię wraz z innymi.
Następnie przeniósł się ze współbraćmi na Monte Cassino, gdzie na ruinach dawnej fortecy rzymskiej zbudował klasztor i kościół. W tym czasie na Wschodzie cesarz Justynian I Wielki zamykał ostatnią pogańską szkołę filozoficzną w Atenach. Dla założonego klasztoru napisał Regułę, która stała się normą życia dla wielu pokoleń mnichów i mniszek. Do 1595 roku wykorzystywało ją ponad 100 zakonów.
Św. Benedykt podzielił tekst Reguły na 73 rozdziały - tyle, ile liczba Ksiąg Biblii. Przez lata ją doskonalił i uzupełniał.
Cechą Reguły św. Benedykta jest umiar, tzw. "złoty środek" w modlitwie, uczynkach pokutnych, pracy, spoczynku, posiłkach oraz spożywaniu napojów alkoholowych. Jako główny cel życia mnicha wskazał służbę Bogu. Jego dewizą były słowa "Ora et labora - módl się i pracuj". Odkrył on, że filarem ludzkiej aktywności jest dobra organizacja pracy. W związku z tym w regule wprowadził ścisły podział dnia, w którym osiem godzin przeznaczonych jest na pracę, wiele godzin na modlitwę i medytację oraz czytanie Pisma Świętego, a reszta czasu na odpoczynek.
Św. Benedykt kładł także nacisk na kult liturgiczny. Poważną część dnia zakonnika przeznaczył na lectio divina - czytanie Pisma Świętego. Wprowadził również do zakonu "profesję" - prawem zagwarantowaną przynależność do zakonu oraz stabilność miejsca, czyli zobowiązanie mnichów do pozostawania w jednym klasztorze aż do śmierci.
"Napisaliśmy tę regułę, abyśmy przestrzegając ją w klasztorach, wykazali godziwe obyczaje i zaczątek życia monastycznego" – wskazał opat z Monte Cassino.
"Św. Benedykt podkreślił w Regule, że modlitwa jest przede wszystkim aktem słuchania, który następnie powinien doprowadzić do działania. Mówi, że +Pan oczekuje, byśmy każdego dnia odpowiadali czynami na Jego święte nauczanie+. W ten sposób w życiu mnicha dochodzi do owocnej symbiozy działania i kontemplacji.(...) W przeciwieństwie do łatwej i egocentrycznej samorealizacji, tak często dziś wychwalanej, pierwszym i nieodwołalnym zadaniem ucznia św. Benedykta jest szczere poszukiwanie Boga na drodze wytyczonej przez pokornego i posłusznego Chrystusa, nad którego miłość nie może on niczego przedkładać, i właśnie w ten sposób, służąc drugiemu, staje się człowiekiem służby i pokoju" - wyjaśnił papież Benedykt XVI w czasie audiencji generalnej 9 kwietnia 2008 r.
Św. Benedykt zmarł 21 marca 547 r., w kilka tygodni po śmierci swojej siostry, św. Scholastyki, założycielki żeńskiej gałęzi benedyktynów. Pochowano ich razem w kaplicy św. Jana Chrzciciela, którą sam zbudował na miejscu obalonego wcześniej ołtarza Apollona na Monte Cassino.
W roku 587 jego szczątki przeniesiono do Fleur we Francji, gdzie do dziś spoczywają. W latach późniejszych część relikwii świętego oddano opactwu na Monte Cassino. Na pamiątkę przeniesienia relikwii św. Benedykta w dniu 11 lipca 673 r. do Fleur zakon obchodzi w liturgii pamiątkę "przeniesienia relikwii". Na ten właśnie dzień Paweł VI ustanowił doroczne święto św. Benedykta.
Reguła św. Benedykta wywarła bardzo duży wpływ na całe życie Europy Zachodniej. Od VI do XII wieku Benedyktyni byli najpotężniejszą rodziną zakonną na świecie. Liczba mnichów sięgała dziesiątków tysięcy.
W skryptoriach klasztornych mnisi przepisywali: Pismo Święte w całości lub we fragmentach, teksty liturgiczne, ale także dzieła starożytnych pisarzy, historyków i filozofów. Benedyktyni zakładali przy opactwach szkoły i kształcili młodzież, przekazując ludom europejskim dziedzictwo cywilizacji łacińskiej.
Z modelu życia benedyktyńskiego wyrosły inne rodziny zakonne, m.in. benedyktynki (klauzurowe i czynne), cystersi, kameduli, oliwetanie, sylwestryni i trapiści. Wśród świętych benedyktyńskich są m.in. św. Grzegorza I Wielkiego (+ 604), doktora Kościoła; św. Augustyna z Canterbury, apostoła Anglii (+ 605); św. Beda Czcigodnego, doktora Kościoła (+ 735); św. Bonifacy, apostoł Niemiec i głównego patrona tego kraju; św. Wojciecha - apostoła Czech, Węgier, Polski i Prus, męczennika (+ 997).
Do Polski benedyktyni przybyli wraz ze św. Wojciechem w roku 997. Za czasów Bolesława Chrobrego założyli klasztor po kamedułach w Międzyrzeczu. Obecnie ich opactwa są w Tyńcu, Lubiniu koło Kościana oraz Biskupowie.
Papież Paweł VI listem apostolskim "Pacis nuntius" z 24 października 1964 r. w ogłosił św. Benedykta patronem Europy.
Nazwał go w tym dokumencie wysłannikiem pokoju, sprawcą jedności, mistrzem cywilizacji i heroldem religii Chrystusowej oraz założycielem życia monastycznego na Zachodzie.
"Podczas gdy upadało Imperium Rzymskie, niektóre obszary Europy pogrążały się w ciemnościach, a inne nie znały jeszcze cywilizacji i wartości duchowych, to on, swoim nieustannym i gorliwym wysiłkiem sprawił, że nad tym kontynentem zajaśniała jutrzenka nowej ery. To głównie on i jego synowie, z krzyżem, księgą i pługiem, przynieśli postęp chrześcijański ludom, rozciągającym się od Morza Śródziemnego po Skandynawię, od Irlandii po niziny Polski" - napisał papież Paweł VI.
Zaznaczył, że "w chwili, gdy dziedzictwo humanistyczne miało się zagubić, święty Benedykt, nadając rozgłos i powagę licznym klasztorom, uratował klasyczną tradycję przodków z opatrznościową troską, przekazując ją w całości nowym pokoleniom i przywracając zamiłowanie do wiedzy".
Jak dodał - "z pługiem, to znaczy z rolnictwem i innymi, podobnymi inicjatywami, udało mu się przemienić jałowe i nieuprawiane ziemie w żyzne pola i przyjemne ogrody".
Myśli św. Benedykta są dzisiaj impulsem do poszukiwań nowych form zarządzania. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ mhr/