Weteran II wojny światowej, porucznik Stefan Skielnik, który zasłużył się także w staraniach o rozszerzenie NATO, otrzymał w środę w Wilmington, w stanie Delaware, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie przyznał mu prezydent RP Andrzej Duda.
Podczas uroczystości 96-letniemu por. Skielnikowi odznaczenie wręczył konsul generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki. Weteran został uhonorowany za "wybitne zasługi w działalności polonijnej i kombatanckiej, za wspieranie transformacji ustrojowej Polski, za pomoc charytatywną polskim instytucjom kościelnym".
Stefan Skielnik jest weteranem 2 Korpusu Polskiego Armii generała Andersa, cieszącym się szacunkiem polonijnym biznesmenem oraz zaangażowanym działaczem w wielu organizacjach kulturalnych i patriotycznych: m.in. w Kongresie Polonii Amerykańskiej oraz w Centrum Muzealnym Kultury Polsko-Amerykańskiej w Filadelfii - poinformował polski konsulat.
Skielnik, "przekonany o kluczowym znaczeniu wejścia Polski do NATO, zaangażował się w działania mające na celu przekonanie dwóch ówczesnych senatorów z Delaware: Joe Bidena i Williama Rotha o słuszności włączenia Polski w struktury Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dzięki tym działaniom stan Delaware jako pierwszy zagłosował za włączeniem Polski do NATO" - wskazała placówka.
Stefan Skielnik jest weteranem 2 Korpusu Polskiego Armii generała Andersa, cieszącym się szacunkiem polonijnym biznesmenem oraz zaangażowanym działaczem w wielu organizacjach kulturalnych i patriotycznych: m.in. w Kongresie Polonii Amerykańskiej oraz w Centrum Muzealnym Kultury Polsko-Amerykańskiej w Filadelfii - poinformował polski konsulat.
W środowej uroczystości wzięła udział najbliższa rodzina por. Skielnika, przyjaciele, przedstawiciele Polonii, w tym także członkowie jego placówki 12. Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej (SWAP) w Filadelfii, którzy przybyli do Wilmington ze sztandarem.
P.o. komendanta naczelnego SWAP Tadeusz Antoniak nazwał Skielnika wybitną postacią. W rozmowie z PAP zwrócił uwagę na jego bezsprzeczne zasługi. Antoniak podkreślił, że przez wiele lat por. Skielnik angażował się też w działalność charytatywną.
Podczas uroczystości 96-letniemu por. Skielnikowi odznaczenie wręczył konsul generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki. Weteran został uhonorowany za "wybitne zasługi w działalności polonijnej i kombatanckiej, za wspieranie transformacji ustrojowej Polski, za pomoc charytatywną polskim instytucjom kościelnym".
"W swoim życiu walczył w pięciu mundurach m.in. w Armii Andersa i w armii amerykańskiej, zawsze z myślą o wolnej Polsce. My jako Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej, jesteśmy dumni, że mamy takiego członka, żyjącego jeszcze weterana II wojny światowej. Zasłużył się dla Polski także w czasie pokoju. Jako przyjaciel i sąsiad ówczesnego senatora Joe Bidena włożył wiele wysiłków w batalii o wejście Polski do NATO. Wykorzystał tę znajomość, zorganizował wielką akcję lobbingu na terenie stanów Delaware, Pensylwania, New Jersey" – mówił Antoniak.
Zarówno Demokrata Biden, jak też Republikanin Roth odgrywali istotną rolę w wysiłkach na rzecz integracji Polski ze strukturami Sojuszu Północnoatlantyckiego. Pierwszy był przewodniczącym ważnej komisji spaw zagranicznych Senatu, który zatwierdza międzynarodowe traktaty, w tym, o rozszerzeniu NATO. Drugi pełnił funkcję szefa parlamentarzystów państw należących do NATO. Polska, Czechy i Węgry wstąpiły do niego 12 marca 1999 roku.
Antoniak zwrócił też uwagę na współpracę Skielnika z Komitetem Smoleńskim oraz Klubami Gazety Polskiej. Przypomniał, że był on gościem honorowym uroczystości, podczas której prezydent Duda odsłaniał w Amerykańskiej Częstochowie Pomnik Żołnierzy Niezłomnych.
"Ma 96 lat, jest w dobrej kondycji, ma trzeźwy umysł i cały czas myśli o Polsce. Był bardzo wzruszony wyróżnieniem" – mówił p.o. komendanta naczelnego SWAP, który brał udział w ceremonii uhonorowania por. Skielnika.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ cyk/ sp/