Dziękuję za wsparcie sił zbrojnych; za każde dobre słowo, za każdą życzliwość; to jest dla nas niezwykle ważne – mówił w niedzielny wieczór na jasnogórskich błoniach szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak podczas uroczystości wieńczącej obchody Święta Wojska Polskiego.
Szef sztabu wraz z innymi wysokimi rangą dowódcami polskiej armii uczestniczył w wieczornej uroczystości, podczas której na błoniach przed jasnogórskim klasztorem oddano honorowe salwy armatnie. Wcześniej żołnierze wzięli udział w modlitwie Apelu Jasnogórskiego.
W krótkim wystąpieniu gen. Andrzejczak podkreślił, że 15 sierpnia – święto Wojska Polskiego oraz rocznica zwycięskiej Bitwy Warszawskiej w 1920 roku – to dla żołnierzy szczególny dzień.
„Pozwolę sobie wykorzystać tę okazję, dziękując jeszcze raz serdecznie moim kolegom i koleżankom za pełną poświęcenia, wspaniałą służbę ojczyźnie. To wielki dzień dla wszystkich Polaków, kiedy 101 lat temu pokazaliśmy, że można; po prostu można” – mówił szef sztabu.
„Natomiast dla nas, żołnierzy, jest to o tyle ważne, że tego (wygrać taką bitwę jak ta 101 lat temu – PAP) nie da się zrobić samym wojskiem. W 1920 r. nie można było zwyciężyć, gdyby robili to tylko żołnierze; to był wysiłek znakomitego przywództwa pana marszałka (Józefa Piłsudskiego – PAP) i jego sztabu, ale również i wszystkich Polaków" – podkreślił gen. Andrzejczak.
„Dlatego niezmiernie mnie cieszy - traktuję to w kategoriach przywileju i honoru - że tylu Polaków, tylu nas jest dzisiaj na tej uroczystości. Serdecznie wam dziękuję za wsparcie sił zbrojnych, za każde dobre słowo, za każdą życzliwość. To jest dla nas niezwykle ważne. W imieniu wszystkich żołnierzy: dziękuję” – zakończył szef sztabu generalnego.
Gen. Andrzejczak dziękował i gratulował ustępującemu, wieloletniemu biskupowi polowemu Wojska Polskiego, abp. Józefowi Guzdkowi, który na początku września obejmie kanonicznie urząd metropolity białostockiego.
„Z jednej strony gratulujemy i cieszymy się z awansów, z drugiej – ciężko będzie zastąpić księdza arcybiskupa. Ale mam nadzieję, że nie o te kilometry chodzi i o stanowiska, tylko o te najważniejsze sprawy” – powiedział generał.
Również abp Guzdek, który wcześniej wygłosił rozważania modlitewne podczas Apelu Jasnogórskiego, w wystąpieniu podczas uroczystości na błoniach nawiązał do 101. rocznicy Bitwy Warszawskiej.
„Polska odniosła zwycięstwo w 1920 roku, bo byliśmy razem. I tego +razem+ uczyli się Polacy w świątyniach, w sanktuariach, przed ołtarzem. I to jest jakaś niesamowita nauka dla nas, żyjących na początku 2021 roku. 101 lat minęło od tamtego wydarzenia, ale to +razem+ nadal ma moc” – powiedział arcybiskup.
„Biskup to pontifex, czyli budujący mosty. Ale każdy kapłan powinien być budowniczym wspólnoty (…). Dlatego bardzo wam dziękuję za to, że jesteśmy tu razem. Jestem dla was biskupem, ale z wami, od chrztu jestem bratem. Wszyscy jesteśmy równi – i o tym nie wolno zapomnieć. Dlatego tak niezmiernie ważne jest to, by być razem, by się nie dać podzielić, by nie było walki. Plus ratio quam vis – więcej rozumu aniżeli siły. Kto to może zrobić? To zależy od każdej i każdego z nas” – mówił abp Guzdek.
„Proszę was o to, abyście byli apostołami pokoju i pojednania - tak jak żołnierze, bo oni niosą pokój, a jeśli trzeba, stają w obronie pokoju, kładąc na szali swoje życie” – podsumował metropolita białostocki-nominat.(PAP)
autor: Marek Błoński
mab/ pad/