W Koszalinie otwarto wystawę przygotowaną przez szczeciński oddział Instytutu Pamięci Narodowej, która w 30-lecie powstania Straży Granicznej ma przybliżyć wysiłek Polaków w ustalaniu granic po odzyskaniu niepodległości. „To wystawa o tym, jak o granice trzeba walczyć” – powiedział w środę dr Paweł Skubisz.
Otwarta w środę wystawa "Będzie wielka albo nie będzie jej wcale. Walka o granice Polski 1918-1921" jest jednym z elementów obchodów 30-lecia Straży Granicznej. Została przygotowana przez szczeciński oddział IPN. Składa się z 19 paneli wolnostojących ze zdjęciami dokumentów i ilustracjami umieszczonych w jednej z parkowych alejek między budynkami filharmonii a amfiteatru w Koszalinie. Jej celem jest przybliżenie wysiłku Polaków w ustalaniu granic odrodzonej Polski, zarówno żołnierzy, ochotników, jak i dyplomatów.
Dyrektor szczecińskiego oddziału IPN dr Paweł Skubisz zaznaczył, że prezentowana wystawa jest o tym, jak o granice trzeba walczyć.
"+Będzie wielka albo nie będzie jej wcale+ to słowa Józefa Piłsudskiego, który całe swoje życie poświęcił na to, aby Polska odzyskała niepodległość. Ta Polska grała mu w sercu i w duszy, nawet wówczas gdy inni nie wierzyli, że nasz kraj może odzyskać niepodległość. (…) To on, gdy zaborcy byli wyganiani z Warszawy, po powrocie z twierdzy Magdeburgu, przejął na siebie główną odpowiedzialność, ten ciężar decyzji politycznych i militarnych jako przywódca polskich niepodległościowców" – podkreślił dr Skubisz.
W jego ocenie, gdy "uświadomimy sobie, że w Wersalu w trakcie konferencji o losach granic Polski miało zdecydować dwóch południowo-afrykańskich generałów w służbie brytyjskiego imperium to zdamy sobie sprawę, że tak naprawdę los Polski i los polskich granic leżał w polskich rękach”.
Dr Skubisz podkreślił, że wystawa przypomina o najważniejszych politycznych i militarnych aspektach drogi do odzyskania terytorium Polski. Są w niej informacje m.in. o obronie Lwowa, powstaniu wielkopolskim, mało znanym, a zwycięskim powstaniu sejneńskim, o trzech powstaniach śląskich i o "wyjątkowej polskiej wiktorii" w bitwie warszawskiej, którą, w ocenie dyrektora szczecińskiego oddziału IPN, wygraliśmy dla siebie i dla wolności Europy.
Komendant COSSG, płk dr Piotr Boćko, wyraził uznanie dla IPN za przygotowanie wystawy. Jej tytuł to dla niego nie tylko hasło, ale "obszar edukacji, wychowania", a przede wszystkim "obszar życzeniowy, powinnościowy".
Do zwiedzania ekspozycji zachęcał prezydent Koszalina Piotr Jedliński.
Wystawę można oglądać do 29 października. W środę również w ramach obchodów 30-lecia powstania Straży Granicznej w Centralnym Ośrodku Szkolenia Straży Granicznej w Koszalinie rozpoczęła się dwudniowa konferencja historyczna "Współczesność oparta na tradycji – 30 lat Straży Granicznej". Bierze w niej udział kilkudziesięciu prelegentów – funkcjonariuszy Straży Granicznej, policji, pracowników IPN-u, naukowców uczelni wyższych, muzealników, archiwistów oraz pasjonatów historii, którzy prezentują osiągnięcia oraz doświadczenia polskich formacji granicznych z okresu II Rzeczypospolitej. (PAP)
Autorka: Inga Domurat
ing/ aszw/