Przeszło 60 tys. turystów zwiedziło od początku roku Galerię Zdzisława Beksińskiego oraz wystawę sztuki cerkiewnej w Muzeum Historycznym w Sanoku (Podkarpackie).
Jak zaznaczył dyrektor muzeum dr Jarosław Serafin, "wiele wskazuje, że w tym roku obie ekspozycje obejrzy 65-67 tys. osób".
"Będzie to rekordowa frekwencja. Staliśmy się jedną z najczęściej odwiedzanych placówek muzealnych na Podkarpaciu" – powiedział w środę PAP dr Serafin.
Dodał, że dominują "turyści indywidualni i rodziny". "Po przerwie spowodowanej pandemią wróciły też grupy zorganizowane, m.in. wycieczki szkolne i grupy emerytów. Stanowiły one blisko 1/3 naszych gości" – wyjaśnił dyrektor. Nadal jednak – podkreślił – "przyjeżdża niewielu turystów zagranicznych".
Przybywający do Sanoka turyści po obejrzeniu prac Beksińskiego prawie zawsze odwiedzają ekspozycje sztuki cerkiewnej.
Sanockie Muzeum Historyczne, gdzie mieści się Galeria Beksińskiego, jest spadkobiercą jego dorobku. Posiada największą kolekcję prac artysty; kilka tysięcy obrazów, reliefów, rzeźb, rysunków, grafik i fotografii.
Beksiński był malarzem, rzeźbiarzem, grafikiem, fotografikiem. Pisał także opowiadania, a przez kilka lat projektował nadwozia autobusów.
Urodził się w Sanoku w 1929 r. Po skończeniu architektury na Politechnice Krakowskiej wrócił do swojego rodzinnego miasta. Od 1959 r. do 1967 r. pracował jako plastyk w Sanockiej Fabryce Autobusów Autosan, założonej przez Mateusza Beksińskiego, pradziada artysty.
W 1977 r. zdecydował się opuścić Sanok, po tym jak władze miasta podjęły decyzję o rozbiórce rodzinnego domu Beksińskich. Zamieszkał w Warszawie.
21 lutego 2005 roku Beksiński został zamordowany w swoim mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. Zgodnie z jego wolą, pochowano go w Sanoku.
W muzeum można zwiedzać też wystawę sztuki cerkiewnej. Tamtejszy zbiór ikon pokazuje przemiany w sztuce cerkiewnej od XV stulecia do przełomu wieków XIX i XX.
Najstarsze spośród nich reprezentują średniowieczną sztukę bizantyjsko-ruską. Na szczególną uwagę zasługują pochodząca z Nowosielec koło Sanoka ikona z XV w. "Chrystus na Majestacie", XV-wieczny "Chrystus Pantokrator" z Wujskiego koło Sanoka oraz XVII-wieczny "Sąd Ostateczny" z Lipia w Beskidzie Niskim.
Są też XIX-wieczne ikony greckokatolickie, które powstawały m.in. pod wpływem sztuki ludowej, oraz ikony inspirowane malarstwem zachodniego chrześcijaństwa. Mają styl charakterystyczny dla pogranicza, na którym dochodziło do spotkania wpływów chrześcijaństwa wschodniego i zachodniego.(PAP)
Autor: Alfred Kyc
kyc/ dki/