Środowe spotkanie przybliża do porozumienia resort edukacji i nauki z samorządowcami w kwestii zmian wynagrodzeń i czasu pracy nauczycieli – ocenił wiceszef resortu edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
Kierownictwo resortu edukacji i nauki spotkało się w środę z przedstawicielami korporacji samorządowych w sprawie zaproponowanych przez resort zmian m.in. w systemie wynagradzania nauczycieli i w wymiarze czasu ich pracy.
Spotkanie odbyło się w ramach zespołu do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty, w którego skład wchodzą przedstawiciele MEiN, związków zawodowych zrzeszających nauczycieli i pracowników oświaty, a także korporacji samorządowych.
Na październikowym spotkaniu Zespołu przedstawiciele związków i samorządów poprosili, by kolejne odbyło się w formule dwustronnej. We wtorek kierownictwo MEiN spotkało się ze związkowcami - przedstawicielami Związku Nauczycielstwa Polskiego, Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" oraz Forum Związków Zawodowych, w środę - z samorządowcami.
"Na szczęście dla projektu zmian w pragmatyce zawodowej nauczycieli widać, że jest duża zgoda, co do zmiany rozwiązań obecnie obowiązujących przepisów dotyczących statusu pracy nauczyciela. Widać, że korporacje samorządowe widzą potrzebę zmiany, jeśli chodzi o pensum, ale także awans zawodowy. Dawali zresztą temu wyraz podczas poprzednich rozmów. Duża część ich uwag została uwzględniona w projektowanych rozwiązaniach" - zapewnił na briefingu po spotkaniu z samorządowcami Piontkowski.
Dodał, że w środę w czasie spotkania z samorządowcami szef MEiN Przemysław Czarnek uczynił kolejny krok, aby znaleźć porozumienie. Wskazał na zmianę w rządowym projekcie nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. "Teraz proponujemy także zrównanie liczby przedstawicieli kuratorium i samorządów w komisjach konkursowych. To dotyczy co prawda nie samej pragmatyki zawodowej, ale ustawy tzw. kuratoryjnej i myślę, że to także wprowadziło dobrą atmosferę w rozmowach z samorządami" - dodał Piontkowski. Odnosząc się do tej zapowiedzi zmiany Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich, sekretarz strony samorządowej komisji wspólnej rządu i samorządu powiedział dziennikarzom: "Nieco żartobliwie mówię, że to jest prezent mikołajkowy, ale ja proszę pana ministra o poważny prezent pod choinkę (...) i prosimy o głębsze korekty w tej ustawie, ponieważ to jest tylko tak naprawdę bardzo maluteńki kroczek w tył, w dalszym ciągu ta ustawa jest zła, a nawet powiem - bardzo zła" - dodał.
Wiceminister Piontkowski ocenił, że dzisiejsze spotkanie pokazuje, że wkrótce będzie można przedstawić projekt rozwiązań ustawowych, "które jednoznacznie przesądzą, w jaki sposób chcemy przeprowadzić zmiany w pragmatyce zawodowej i powiązać to potem w przyszłości także ze znacznym wzrostem wynagrodzenia nauczycieli." Dodał, że MEiN zgadza się ze związkami zawodowymi, że nauczyciele powinni lepiej zarabiać, zwłaszcza ci rozpoczynający pracę.
Pytany o ewentualne zwiększenie subwencji oświatowej - co również było tematem środowych rozmów - powiedział, że MEiN nie jest jej "gospodarzem." "Tym gospodarzem jest minister finansów oraz Sejm, bo to Sejm ostatecznie uchwala ustawę budżetową, w tym m.in. określa wysokość subwencji oświatowej. Ministerstwo edukacji co roku zgłasza zapotrzebowanie na dodatkowe środki. Pan minister Czarnek potwierdził dziś, że będziemy postulowali, aby ta subwencja jeszcze uległa zmianie" - mówił. Dodał, że jest jeszcze czas, aby taką korektę wprowadzić.
Przyznał, że środowe spotkanie przybliża do porozumienia. "Na pewno można tak powiedzieć, jeśli chodzi o stronę samorządową. Ze związkami zawodowymi jest troszkę trudniej. Tam postulaty płacowe m.in. są zdecydowanie dużo, dużo wyższe. Wydaje się, że nie do spełnienia przy obecnym stanie finansów publicznych" - powiedział.
Odnosząc się do pytania o kolejne spotkanie, stwierdził, że resort musi finalizować projekty ustaw. "Dziś pan minister Czarnek zapowiedział, że wstępne projekty ustaw przed końcem roku kalendarzowego powinny być pokazane, tak aby przejść z dyskusją na szczegóły, bo często te rozwiązania szczegółowe mogą budzić jeszcze jakieś wątpliwości, tam będą możliwe korekty" - zaznaczył.
Jedną z propozycji MEiN jest zwiększenie dostępności nauczyciela w szkole poza tzw. godzinami tablicowymi, m.in. na indywidualny kontakt z uczniami i rodzicami. Ma to być 8 godzin tygodniowo, w ramach których nauczyciel mógłby także rozliczyć takie zajęcia jak przygotowanie imprez artystycznych czy wycieczki szkolne bądź rady pedagogiczne.
"My w dalszym ciągu upieramy się przy tym, żeby te 8 godzin do dyspozycji rodziców czy uczniów realizować inaczej. Nie będzie nas stać, żeby to wprowadzić od razu i uzyskaliśmy opinię pana ministra, że zgadza się na propozycje, która dzisiaj padła, żeby to wdrażać stopniowo" - poinformował po spotkaniu dziennikarzy Marek Wójcik.
Poinformował, że samorządowcy upominają się o co najmniej 900 mln zł, "które przepadło na poziomie ministerstwa finansów". "Cieszę się, że dogadaliśmy się z panem ministrem, że wspólnie będziemy się upominali w ministerstwie finansów co najmniej o te 900 mln zł" - mówił.
Jak zreferował Wójcik w środę sporo rozmawiano też o dodatku wiejskim, ale pojawił się też pomysł dodatku mobilnego, dla nauczycieli, którzy mają po 3-4 godziny w jednej szkole i "za własne pieniądze krążą po szkołach żeby uzupełnić etat."
Pytany o dalsze plany wspólnych prac powiedział, że strona samorządowa umówiła się z resortem na przełomie roku otrzyma "kolejną już propozycję ustawową". "Poprosiła pana ministra, żeby w tej sprawie pracować w ramach komisji wspólnej rządu i samorządu w trochę inny sposób, żebyśmy mogli się nad tą regulacja spotykać, bo ona będzie na pewno mnóstwo uwag" - powiedział Wójcik.
W połowie września i w połowie października doszło do spotkań zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty, w którego skład wchodzą przedstawiciele resortu edukacji, związków zawodowych zrzeszających nauczycieli i korporacji samorządowych. Na pierwszym z nich minister edukacji i nauki przedstawił propozycje zmian m.in. w czasie pracy i w wynagrodzeniu nauczycieli.(PAP)
Autorzy: Danuta Starzyńska-Rosiecka, Szymon Zdziebłowski
dsr/ szz/ mhr/