Zakończyła się konserwacja krużganka na olsztyńskim zamku z XIV w. Ostatni jego remont przeprowadzony był ponad sto lat temu, stan krużganka był tak kiepski, że – jak stwierdza dyrektor Muzeum Warmii i Mazur Piotr Żuchowski – pewnego dnia po prostu by się zawalił.
Krużganek w północnym skrzydle olsztyńskiego zamku jest miejscem wyjątkowym w skali świata, ponieważ znajduje się na nim tablica astronomiczna wykonana przez Mikołaja Kopernika. Jest to jedyny na świecie oryginalny przyrząd astronomiczny Kopernika. Tablica jest wyrysowana na ścianie krużganka, w miejscu, w którym znajdowało się wejście do komnaty Kopernika. Ma wymiary 705 na 140 cm.
Badacze wciąż nie do końca są pewni jej przeznaczenia. Z całą pewnością posłużyła Kopernikowi do przedstawienia pozornego ruchu słońca w dniach bliskich równonocy wiosennej i jesiennej. Jednocześnie jest połączona ze swoistą formą zegara słonecznego.
Mikołaj Kopernik wykonał tę tablicę podczas swojego pobytu na zamku, kiedy sprawował urząd administratora dóbr kapitulnych (1516-1521). Kopernik na Warmii pracował też w Lidzbarku Warmińskim i Fromborku, gdzie zmarł i jest pochowany.
Obecnie na olsztyńskim zamku mieści się główna siedziba Muzeum Warmii i Mazur. Placówka od kilku lat zabiegała o środki na remont zamku. Uzyskała je od samorządu województwa (blisko 670 tys. zł), z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (300 tys. zł), od Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie (200 tys. zł), samo Muzeum Warmii i Mazur wygospodarowało 80 tys. zł. Remont krużganka trwał od czerwca i właśnie go zakończono.
Dyrektor Muzeum Warmii i Mazur Piotr Żuchowski powiedział, że krużganek był w bardzo złym stanie: dachówki przeciekały zalewając ściany, gotyckie cegły w ostatnim remoncie w latach 1909-11 zostały pomalowane, krokwie dachu krużganka były już kruche, zbutwiałe. "Ponieważ na krużganek spada woda i śnieg z dachu północnego skrzydła zamku, dach krużganka przyjmował na siebie ogromne ciężary. Gdyby go tak zostawił pewnego razu mógłby się po prostu zawalić" - stwierdził Żuchowski. Dodał, że krużganek został pokryty nowymi dachówkami mnich-mniszka.
Konserwacji poddano ściany krużganka i elewację ponad jego dachem, wraz ze stolarką okienną i drzwiową. M.in. oczyszczono ceglane lico muru, uzupełniono ubytki w cegłach i spoinach. Wzdłuż ściany krużganka ułożono bruk, ponieważ badania archeologiczne wykazały tam jego obecność.
"Cieszymy się, że remont został tak wykonany, że następny będzie trzeba robić znowu za sto lat" - przyznał marszałek Gustaw Marek Brzezin. Wojewoda Artur Chojecki podkreślał, że dziedzictwo regionu każdemu leży na sercu należy uczynić wszystko, by je utrzymywać w jak najlepszym stanie.
Z okazji zakończenia remontu krużganka w ścianę pod tablicą astronomiczną wmurowano kapsułę czasu. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska
jwo/ dki/