Ukraiński poeta i pisarz Serhij Żadan poinformował w poniedziałek, że trafił w Charkowie pod ostrzał, ale jemu i jego towarzyszom nic się nie stało. Żadan w czasie wojny relacjonuje na swym Facebooku sytuację w Charkowie.
"Trafiliśmy trochę pod ostrzał. Wszyscy żywi i zdrowi" - napisał Żadan na swoim Facebooku: https://www.facebook.com/serhiy.zhadan.
Żadan - poeta, pisarz, muzyk i tłumacz, którego książki są od lat wydawane w Polsce, od rosyjskiej inwazji na Ukrainę pozostaje w Charkowie. Z tym miastem na wschodzie Ukrainy pisarz związany jest od swojego debiutu literackiego. W czasie wojny jest wolontariuszem. W mediach społecznościowych opisuje codzienność ostrzeliwanego miasta. (PAP)
arn/ tebe/