Triduum Paschalne jest szczytem roku liturgicznego. To jedna wielka liturgia, która odbywa się w trzech aktach – powiedział przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski bp Piotr Greger.
W komunikacie przekazanym PAP bp Greger podkreślił, że okres wielkiego postu to szczególny czas, kiedy co roku, jako wspólnota Kościoła, odbywamy duchową pielgrzymkę, idąc razem z Jezusem do Jerozolimy.
"Idziemy po to, aby nie być jedynie biernymi obserwatorami wydarzeń, ale aby w nich aktywnie uczestniczyć. To są dla nas wydarzenia zbawcze. Jezus podejmuje te działania dla nas i za nas, po to, aby nas grzesznych na nowo pojednać z Ojcem" – powiedział.
Zaznaczył, że w Niedzielę Palmową "wchodzimy do Jerozolimy razem z Jezusem, aby uczestniczyć w najważniejszych wydarzeniach historii zbawienia".
Zwrócił uwagę, że Triduum Paschalne to najważniejsze trzy doby, począwszy od wieczora Wielkiego Czwartku, w całym roku kościelnym.
"Pierwsza doba, która rozpoczyna się mszą św. wieczerzy Pańskiej – to misterium Chrystusa ukrzyżowanego. Druga doba, od piątku wieczorem przez liturgię Męki Pańskiej, bo wtedy Kościół nie sprawuje eucharystii, to misterium Chrystusa pogrzebanego. I wreszcie ta najważniejsza liturgia Wigilii Paschalnej – to misterium Chrystusa zmartwychwstałego" – wyjaśnił.
Bp Greger podkreślił, że Triduum Paschalne to jedna wielka liturgia, która odbywa się w trzech aktach. "W czwartek usłyszymy wezwanie do przykazania miłości. To jest testament Jezusa z Wieczernika, co będziemy uobecniać w obrzędzie mandatum, czyli umywania nóg. Jezus pieczętuje całą swoją działalność publiczną, pokazując, na czym polega bycie głową Kościoła. To jest wieczór, kiedy Jezus uczy nas, uczy Kościół bezinteresownej służby" – powiedział.
Dodał, że w tym roku, kiedy zmagamy się z wydarzeniami, które są za naszą wschodnią granicą, ten wymiar przykazania miłości nabiera szczególnego znaczenia.
W Wielki Piątek centrum liturgii Męki Pańskiej stanowi adoracja krzyża. "To jest ten szczególny moment, kiedy doświadczamy bezgranicznej miłości Boga, dzięki której dokonało się zbawienie świata. Zbawienie przyszło przez miłość, a krzyż Chrystusa jest tej miłości niepodważalnym dowodem i potwierdzeniem. Dlatego podczas tej liturgii organy milczą. To jest święty czas, kiedy łączymy się z Chrystusem umierającym na drzewie krzyża" – powiedział.
Jak podkreślił bp Greger, Wigilia Paschalna jest najważniejsza w roku – jest "szczytem szczytów", "matką wszystkich wigilii" oraz "czasem czuwania". "To jest liturgia, w czasie której będziemy uczestniczyli poprzez odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych w momencie, który na nowo uświadomi nam naszą chrześcijańską tożsamość. Ta liturgia każe nam sięgnąć do chrzcielnego źródła. W chrzcie świętym zostaliśmy raz na zawsze pozbawieni grzechu pierworodnego, z którym przyszliśmy na ten świat. To jest to nasze umieranie po to, by razem z Chrystusem wyjść z grobu jako zwycięzcy ku nowemu życiu" – podkreślił.
"W tej liturgii, trzymając w swoich rękach świece zapalone od paschału, czyli od znaku Chrystusa Zmartwychwstałego, będziemy zapytani przez Kościół, czy wierzymy. To są najważniejsze pytania w ciągu roku. Nie ma ważniejszych pytań. To są pytania o to, jak my rozumiemy siebie samych, swoje życie, swoje powołanie, także swoje ostateczne przeznaczenie jako uczniów Chrystusa zmartwychwstałego" – powiedział bp Piotr Greger.(PAP)
Autor: Iwona Żu