Kaflowy, renesansowy piec z pierwszej ćwierci XVI wieku, zdobiący wnętrze starego dworu w Hawłowicach Górnych (Podkarpackie) został zrekonstruowany. Jest to jedyna tego typu realizacja w Polsce, bowiem piec nie jest atrapą, ale czynnym urządzeniem grzewczym pełniącym funkcję użytkową.
Zabytek znajduje się w dawnym renesansowym dworze, a obecnie lamusie, w Hawłowicach Górnych w powiecie jarosławskim - to jeden z najstarszych obiektów architektury rezydencjonalnej Polski południowo-wschodniej.
„Piec nie jest muzealną atrapą, tak, jak nieliczne zrealizowane na terenie kraju rekonstrukcje renesansowych pieców, lecz pełnowartościowym urządzeniem grzewczym pełniącym funkcje użytkową, wzniesionym w tradycyjnych technologiach przez wykwalifikowanych zdunów” – zaznaczyła podkarpacki konserwator zabytków Beata Kot.
Prof. Marian Wolski, obecny właściciel dworu (potomek ostatnich prawowitych właścicieli dworu do 1944 r.) powiedział PAP, że odtworzony renesansowy piec pokrywają kafle (dachówki piecowe) wykonane i szkliwione na wzór oryginalnych, w kaflarni w Białymstoku.
Zrekonstruowany piec tworzą jakby dwie części – skrzynie, ustawione pionowo na arkadowym cokole, z kolebkowym dachem, pokrytym dachówkami piecowymi dekorowanymi siecią różnobarwnych rombów. Na wieńczących bryłę pieca półkolistych kaflach tarczowych widoczny jest herb „Tarnawa” pierwszego właściciela dworu - Stanisława Broniowskiego z jego inicjałami „S. B”.
Natomiast kafle pokrywające bryłę pieca ozdobione są dekoracją o motywach kontynuacyjnych – są to wzory roślinne umieszczone pomiędzy przeplatającą się taśmą.
Prof. Wolski zwrócił uwagę, że jest to bardzo wczesny przykład zastosowania w kaflarstwie polskim motywów kontynuacyjnych.
W celu wiernego odtworzenia kafli opracowana została dokumentacja konserwatorska uwzględniająca inwentaryzację poszczególnych typów kafli wraz z rekonstrukcją rysunkową płytek licowych oraz analizę zabytków o podobnej dekoracji i formie.
Jak poinformowała podkarpacki konserwator zabytków wykonano badania laboratoryjne próbek pobranych z kafli. Sprawdzono m.in. temperaturę wypału, typ szkliwa ze wskazaniem związków barwiących, kolorystykę szkliw oraz ich intensywność.
Za wzór do odtworzenia posłużyły m.in. fragmenty renesansowych kafli, pochodzące z tego właśnie budynku, a odnalezione w bezpośrednim otoczeniu hawłowickiego lamusa - część jeszcze w okresie międzywojennym, a część w trakcie badań archeologicznych prowadzonych w ostatnich latach.
„Znaczna część z odnalezionych kafli stanowi spójny, pod względem ornamentyki i kolorystyki, zespół kafli (prezentowany przez niemal wszystkie ich typy) pochodzących z jednego pieca powstałego zapewne w czwartej ćwierci XVI w., niedługo po przebudowie obiektu i wykonaniu na sklepieniu parteru dekoracji malarskiej z herbem właścicieli. Kafle te wyróżniają się wysokiej jakości ornamentyką oraz wielobarwną kolorystyką” – zapewniła Beata Kot.
Odnalezione w otoczeniu lamusa fragmenty kafli, które pokrywały tamtejsze piece (drugi był na zniszczonym później piętrze), w różnych okresach, obecnie można oglądać w gablocie obok pieca.
Piec znajduje się w dawnym wieżowym dworze szlacheckim z I poł. XVI w., (choć niewykluczone, że powstał pod koniec XV wieku) w Hawłowicach Górnych. Jest to sztandarowy przykład szlacheckiej siedziby obronno-mieszkalnej pośród zaledwie kilkunastu zachowanych dotąd na terenie całego kraju.
Został rozbudowany z prostej wieży kamiennej i zmodernizowany w 2 poł. XVI. Wyposażony został wówczas m.in. w wielobarwne kaflowe piece o wysokim poziomie artystycznym. Sklepienie Sali pokryto polichromiami o motywach heraldycznych i roślinnych. Są to najstarsze polichromie świeckie zachowane na Podkarpaciu. W oknach dworu zamontowano przeszklenie z okrągłych szybek (gomółek).
Dwór, wraz z majątkiem ziemskim, należał wówczas do bogatej rodziny Broniowskich herbu Tarnawa, dworzan ostatnich królów z dynastii Jagiellonów. Później przechodził w ręce kolejnych rodów. W 1657 roku podczas najazdu księcia siedmiogrodzkiego Franciszka Rakoczego został spalony i w konsekwencji utracił piętro. Od trzeciej tercji XVIII w., po wybudowaniu obok nowego dworu, zaczął pełnić funkcje skarbca-lamusa.
W 1900 roku dwór z majątkiem w Hawłowicach nabył Eustachy Wolski herbu Rola. Budynek został zaadaptowany na kaplicę. Po wypędzeniu prawowitych właścicieli przez władzę ludową jesienią 1944 roku pełnił jeszcze przez kilka lat funkcję sakralną, a w latach 60. XX w. służył miejscowej spółdzielni rolniczej za magazyn nawozów sztucznych i owczarnię. Wtedy też popadł w ruinę. W 2002 r. powrócił do rąk prawowitych właścicieli - Wolskich, którzy od tamtej chili konsekwentnie starają się przywrócić lamus oraz jego otoczenie do pierwotnego stanu.
„Pełne zrewitalizowanie tego wysokiej klasy artystycznej i historycznej obiektu przyczyni się do upowszechnienia wiedzy o kulturze materialnej epoki jagiellońskiej. Ukaże wpływ stolicy Królestwa na obszary kresowe w okresie największego rozkwitu Rzeczpospolitej, a przez to będzie ważnym punktem edukacyjnym i turystycznym, zarówno dla miejscowej ludności, jak i szerszych kręgów zainteresowanych przeszłością Polski” – powiedział PAP prof. Marian Wolski.
Wcześniej w lamusie, w latach 2003-07, dokonano bowiem odsłonięcia i kompleksowej konserwacji polichromii na sklepieniu Sali, a w roku 2005 położono nowy gontowy dach. W 2020 r. w sali na parterze odtworzono na podstawie płytek wydobytych w czasie badań archeologicznych oraz zachowanych na wewnętrznym parapecie jednego z okien renesansową ceglaną posadzkę. Ponadto na bazie pozyskanych w toku badań archeologicznych fragmentów historycznych gomółek, w dwóch istniejących na parterze oknach zrekonstruowano gomółkowe przeszklenie.
Wówczas też urządzona została ogólnie dostępna ekspozycja historyczno-artystyczna prezentująca m in. odnalezione w trakcie prac fragmenty renesansowych i wczesnobarkowych kafli piecowych.
„Ostatnim brakującym elementem wyposażenia dworu jest kamienny portal i kute żelazne drzwi, które - miejmy nadzieję - uda się przywrócić w nieodległej przyszłości” – dodał właściciel obiektu.
Lamus cieszy się dużym zainteresowaniem; udostępniany jest bezpłatnie dla zwiedzających (z oprowadzaniem po uprzednim kontakcie z właścicielem 605-272-631 lub z Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Pruchniku: 16 628-80-65; 609-887-155; ckpruchnik@interia.pl).
W 2019 roku zainteresowani mogli go zwiedzać w ramach „Nocy Muzeów” zorganizowanej przez Muzeum w Jarosławiu, zaś w czerwcu 2021 roku odbył się tam koncert muzyki renesansowej w ramach cyklu „Muzyka dawna w Jarosławiu”. Dwór (lamus) znalazł się na trasie kulturalnej „Szlak ziemiański” zrealizowanej w ramach programu „Twoje miejsca – twoje dziedzictwo. Ziemia Jarosławska – Švidnik. Budowa nowych transgranicznych produktów turystycznych”.(PAP)
autorka: Agnieszka Pipała
api/ pat/