Złożeniem kwiatów pod kopijnikiem poświęconym bohaterom Poznańskiego Czerwca i węgierskiej rewolucji 1956 roku przed kościołem polskim w Budapeszcie upamiętniono w niedzielę czerwcowe wydarzenia z 1956 r.
W uroczystości wzięli udział polscy dyplomaci, w tym ambasador Sebastian Kęciek i kierownik wydziału polityczno-ekonomicznego Ambasady RP Katarzyna Ratajczak-Sowa, a także przedstawiciele organizacji polonijnych, w tym szefowa Stowarzyszenia Katolików Polskich na Węgrzech p.w. św. Wojciecha Katarzyna Takacs i szef Polskiego Stowarzyszenia Kulturalnego im. Józefa Bema Alfred Wtulich.
Śledztwo ws. Czerwca ’56 przedłużone do końca roku
Tradycyjnie w uroczystości uczestniczyli również węgierscy kombatanci ze Stowarzyszenia 56 Roku, które postawiło kopijnik w 60. rocznicę Poznańskiego Czerwca, a także przedstawiciele samorządów polskich na Węgrzech, m.in. dzielnicy Koebanya, gdzie kopijnik się znajduje.
Rewolucja węgierska 1956 roku rozpoczęła się 23 października od wiecu pod pomnikiem Józefa Bema, zorganizowanym przez studentów węgierskich na znak solidarności z dążeniami demokratycznymi Polaków. Uczestnicy węgierskiego powstania domagali się przywrócenia wolności słowa i innych swobód obywatelskich, a także pełnej niezależności od ZSRR. Wznowiona 4 listopada interwencja wojsk sowieckich w ciągu kilku tygodni krwawo stłumiła powstanie. Władzę na Węgrzech przejął wówczas marionetkowy rząd Janosa Kadara.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ zm/
