„Pieśni czasów wojny” – pod takim tytułem w dawnym renesansowym dworze, a obecnie lamusie, w Hawłowicach Górnych (Podkarpackie) w sobotni wieczór odbędzie się koncert lutnisty Antoniego Pilcha. Artysta chce wyrazić współczucie dla walczącej Ukrainy.
Koncert jest kontynuacją cyklu zainicjowanego w 2021 roku, który w swoim założeniu ma dwoje głównych bohaterów: renesansowy lamus z Hawłowic Górnych i lutnię.
Obecny lamus w Hawłowicach Górnych, a dawniej wieżowy dwór szlachecki z I poł. XVI w., (choć niewykluczone, że powstał pod koniec XV wieku) to jeden z najstarszych obiektów architektury rezydencjonalnej Polski południowo-wschodniej. Jest to sztandarowy przykład szlacheckiej siedziby obronno-mieszkalnej pośród zaledwie kilkunastu zachowanych dotąd na terenie całego kraju.
W tym roku na koncercie w renesansowym lamusie w Hawłowicach Górnych w pow. jarosławskim wystąpi uznany polski lutnista, Antoni Pilch z koncertem „Pieśni czasu wojny”. Jak zaznaczają organizatorzy, artysta chce tym wyrazić nie tylko "zachwyt nad pięknem muzyki, ale też współczucie dla walczącej Ukrainy”. "+Pieśni czasu wojny, niekoniecznie więc pieśni wojenne, żołnierskie czy rekruckie, które przechowuje do dziś tradycja Podkarpacia, pamiętająca wielonarodową mozaikę tworzącą niegdyś habsburską armię. Sobotni koncert w Hawłowicach również dotknie tematu bogactwa i etnicznej różnorodności ziem Pogranicza i tęsknoty za pokojowym współistnieniem Polaków i Rusinów” – zaznaczają organizatorzy.
W programie wieczoru znajdą się pieśni polskie zachowane w tradycji nadsańskich miejscowości, jak również pieśni ukraińskie, w tym m.in. te, zapisane niegdyś w naszym regionie przez Oskara Kolberga.
"Wspomnienie dawnej Rzeczpospolitej uzupełnią utwory związane z folklorem żydowskim. Renesansowe korzenie lamusa zaś +uhonorowane+" zostaną poprzez lutnię, która akompaniować będzie śpiewanym słowom” – zachęcają organizatorzy. Współorganizatorami koncertu są: Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich, Stowarzyszenie Muzyka Dawna w Jarosławiu oraz prof. Marian Wolski, obecny właściciel lamusa i potomek ostatnich właścicieli wypędzonych przez władzę ludową jesienią 1944 roku. (PAP)
autorka: Agnieszka Pipała
api/ agz/