Jesienią 2014 r. w podwarszawskim Ossowie ma rozpocząć się budowa Muzeum Bitwy Warszawskiej. Ma ono składać się z trzech pawilonów, ułożonych w nieregularny, symbolizujący przebieg bitwy ciąg, zakończony przeszkloną ścianą otwartą na miejsce bitwy z 1920 r.
"Budynek muzeum ma przede wszystkim upamiętniać zwycięski bój pod Ossowem i przybliżać historię przełomowego momentu bitwy warszawskiej. Chcemy pokazać, że w Ossowie nastąpił przełom nie tylko w bitwie 1920 r., ale też przypomnieć, iż tam po raz pierwszy postawiliśmy tamę komunizmowi. To zwycięstwo dało siłę przyszłym pokoleniom Polaków, do której mogli się odwoływać na swojej drodze do wolności zakończonej w latach 80. dzięki Solidarności" - opowiadał PAP Maksym Gołoś, dyrektor Samorządowej Instytucji Kultury "Park Kulturowy – Ossów – Wrota Bitwy Warszawskiej 1920 roku", powołanej w ub.r. przez władze gminy Wołomin, która jest inwestorem budowy placówki.
Jak zaznaczył, planując muzeum konieczne było wzięcie pod uwagę zwłaszcza uwarunkowań terenowych. Budynek ma zostać usytuowany na terenie Parku Kulturowego w Ossowie, gdzie znajdują się miejsca upamiętniające bitwę warszawską np. kaplica i cmentarz wojenny, gdzie jest m.in. pomnik i krzyż upamiętniający uczestnika walk ks. Ignacego Skorupkę. "Pod budowę muzeum mieliśmy do dyspozycji niezbyt dużą, liczącą niewiele ponad pół hektara działkę, wąską i długą, do której musieliśmy dostosować projekt" - powiedział dyrektor instytucji.
Maksym Gołoś: "Budynek muzeum ma przede wszystkim upamiętniać zwycięski bój pod Ossowem i przybliżać historię przełomowego momentu bitwy warszawskiej. Chcemy pokazać, że w Ossowie nastąpił przełom nie tylko w bitwie 1920 r., ale też przypomnieć, iż tam po raz pierwszy postawiliśmy tamę komunizmowi".
Początkowe muzeum miało być budowane według projektu pracowni Mirosława Nizio, jednak z niego zrezygnowano. "To była piękna i imponująca koncepcja architektoniczna, ale czasochłonna w budowie oraz trudna dla nas do przeprowadzenia i utrzymania z powodów finansowych. Inicjatorem projektu jest gmina Wołomin, która nie dysponuje budżetem stolicy. Poza tym koncepcja pana Nizio była rozplanowana na terenach, które nie należały do gminy, więc przystąpienie do inwestycji wymagałoby ich nabycia, a może niekoniecznie ktoś chciałby je sprzedać. A biorąc pod uwagę, że mamy 7 lat do okrągłej rocznicy, na którą muzeum ma być gotowe, chcieliśmy maksymalnie zoptymalizować projekt, by doprowadzić go do finału na czas" - podkreślił Gołoś.
Obecnie zaakceptowany projekt został wybrany w drodze konkursu ofert. "Wystosowaliśmy zapytanie do firm mających doświadczenie w tego typu działalności, które wyselekcjonowaliśmy po przeprowadzeniu rozpoznania rynku. Z otrzymanych ofert wybraliśmy firmę, która przedstawiła najlepsze warunki. Po podpisaniu umowy Arkon Atelier, w konsultacji z nami, stworzyło projekt" - wyjaśnił dyrektor instytucji.
Budynek ma składać się z trzech głównych pawilonów połączonych przeszklonymi świetlikami. Patrząc z góry bryła ma mieć kształt nieregularnych bloków, układających się w ciąg symbolizujący nieregularny przebieg frontu podczas bitwy i zakończonych przeszkloną ścianą otwartą na miejsce walk z 1920 r. Pawilony mają być zaciemnione, z "atmosferą kinową", a przeszklenia między nimi mają stanowić "pozytywną" przestrzeń. W ostatnim pawilonie planowane jest zorganizowanie dużej, otwartej przestrzeni zewnętrznej, która ma podkreślać "ostateczne zwycięstwo Polaków nad komunizmem, które zaczęło się w Ossowie".
Na dwóch piętrach budynku przewidziano przestrzenie na ekspozycje stałe i czasowe oraz miejsca, gdzie będzie się można zapoznać ze źródłami, prowadzić lekcje historii, organizować odczyty czy sympozja. Organizatorzy planują wykorzystanie na ekspozycji multimediów oraz prezentowanie gromadzonych eksponatów historycznych. Ma być to miejsce żywe, przybliżające historię w interaktywny sposób.
"Jeżeli chodzi o koszty wstępnie założyliśmy, że chcemy się zmieścić w 10 mln zł. Bardziej konkretną kwotę będziemy jednak znali na etapie projektowym, kiedy już powstanie scenariusz wystawy. Wtedy też będziemy wiedzieli, czy stać nas będzie na ekspozycję bardziej kosztowną czy mniej. Inwestycja ma być realizowana etapami i liczymy, że w miarę postępu prac znajdziemy więcej środków, które pozwolą doposażać placówkę. Mamy oczywiście nadzieję na pozyskanie dodatkowych środków zewnętrznych m.in. z funduszy unijnych czy od prywatnych darczyńców" - relacjonował Gołoś.
Obecnie zakończone zostały prace nad koncepcją architektoniczno-funkcjonalną muzeum, która pokazuje m.in. jak będą wyglądać elewacje, bryła i jej umiejscowienie w terenie. "Następnie przystąpimy do prac nad scenariuszem wystawy, później powstanie projekt ekspozycji. Planujemy oczywiście przeprowadzenie konkursu na projekt ekspozycji, na projektanta i na przeprowadzenie samej budowy będzie także ogłoszony przetarg. Mamy nadzieję, że prace koncepcyjne zakończą się w połowie przyszłego roku, co pozwoli na rozpoczęcie budowy pierwszego pawilonu jesienią 2014 r." - mówił dyrektor instytucji.
Samo muzeum ma rozpocząć działalność albo już po powstaniu budynku albo jeszcze w trakcie jego budowy. "Obecnie o sprawach funkcjonowania placówki decydują władze samorządowe poprzez naszą instytucję. Przy powstającym muzeum działa też konsultująca i wspierająca instytucję rada programowa zrzeszająca przedstawicieli władz samorządowych z różnych opcji politycznych. Działa także komitet honorowy, w którym zasiadają m.in. profesorowie Jan Żaryn i Janusz Odziemkowski. Wspierają nas także przylegające do nas gminy, ponieważ chcemy się zjednoczyć wokół idei upamiętnienia tamtych wydarzeń, by współczesny odbiorca w sposób ciekawy zapoznawał się z historią bitwy warszawskiej i zwycięskiej walki Polaków z komunizmem" - podsumował Gołoś. (PAP)
akn/ mlu/ jbr/