26 listopada 1922 roku brytyjski archeolog Howard Carter odkrył grobowiec faraona Tutanchamona w znajdującej się niedaleko Luksoru Dolinie Królów. W niemal przeddzień setnej rocznicy wydarzenia, w środę, w warszawskim Muzeum Nowa Praga zostanie otwarta wystawa „Tutanchamon. Grobowiec i skarby”.
Na 3 tys. metrów kwadratowych zwiedzający zobaczą wierne repliki znalezionych w przez Cartera w nienaruszonym stanie świętych przedmiotów, statuetek, klejnotów, a przede wszystkim słynnej złotej maski pośmiertnej faraona i jego pozłacanego sarkofagu.
Wystawę zaprezentowano już w wielu krajach. Jak dotąd, w samej Europie obejrzało ją sześć i pół miliona zwiedzających. „Historia tej wystawy zaczyna się w 2005 roku. Wtedy zaczęto kompletować informacje, projektować eksponaty. Po raz pierwszy pokazano ją w 2008 roku i od tej pory jeździ ona po całym świecie. Była już niemal wszędzie” – opowiada w rozmowie z PAP rzecznik prasowa wystawy Anna Czerniejewska.
Czerniejewska podkreśla nie tylko precyzję replik wykonanych na podstawie oryginałów znajdujących się w muzeum w Kairze, ale i wyjątkowy sposób zaprojektowania ekspozycji. W zamyśle organizatorów, widz ma poczuć się niemal tak, jak Howard Carter podczas swojego epokowego odkrycia. „Przedmioty, które odnalazł archeolog nie były zgromadzone w grobowcu, przedsionku lub skarbcu. Zostały zrzucone w jedno miejsce. Pokazujemy to w taki właśnie sposób, by dać widzowi choćby namiastkę atmosfery, jaka towarzyszyła odkryciu” – wyjaśnia rzecznik wystawy.
Jak zapowiadają organizatorzy, wystawa będzie składać się z kilku elementów. Zwiedzający zostaną wprowadzeni w kontekst historyczny – obejrzą filmy zarówno o czasach i życiu Tutanchamona, jak i pracach archeologicznych prowadzonych na początku ubiegłego wieku i drodze Cartera do jego sensacyjnego odkrycia. Twórcy ekspozycji detalicznie odtworzyli wnętrze grobowca. Jak opowiada Anna Czerniejewska, „to przepiękne miejsce, składające się z przedsionka, sali głównej i skarbca” – i dodaje: „znajdujący się w sali głównej sarkofag z mumią faraona był ukryty w czterech skrzyniach nazywanych kaplicami”.
„Wszystkie, przedstawione u nas, repliki zostały wykonane z wielkim pietyzmem przez egipską firmę, specjalizującą się w podobnych przedsięwzięciach. Kopiści pracowali pod ścisłym nadzorem archeologów, posługując się tymi samymi technikami, jakie zastosowano w trakcie tworzenia oryginałów. Jeden do jednego odtworzono wszystkie hieroglify. Co więcej, celowo powielono nawet błędy, które zrobili starożytni kapłani” – wyjaśnia Anna Czerniejewska.
Rozmówczyni PAP przypomina także o wartości edukacyjno-poznawczej ewoluujących pod względem precyzji technik replikowania dzieł sztuki i artefaktów kultury „Oryginalne eksponaty niszczeją, wierne repliki mogą zaś znacznie pomóc w ich odrestaurowaniu” – zaznacza.
„Po raz pierwszy od czasu odkrycia grobowca Tutanchamona powstała wystawa, która pozwala ujrzeć skarby grobowca w dokładnie takim samym układzie, w jakim zostały odkryte w 1922 roku” – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym Dr Wilfried Seipel, egiptolog i były dyrektor Wiedeńskiego Muzeum Sztuk Pięknych.
Wystawę można odwiedzać do 25 czerwca 2023 r. (PAP)
Autorka: Malwina Wapińska
mwp/ dki/