60. rocznicę powstania obchodzi w ten weekend Stacja Dom Polski w Bedford – jedna z najstarszych polskich placówek społeczno-kulturalnych w Wielkiej Brytanii. W 1962 r. otwierał ją gen. Władysław Anders.
Jubileuszowe obchody zostały rozłożone na dwa dni. W sobotę odbyła się część oficjalna, dla zaproszonych gości, zaś niedzielne wydarzenia są otwarte dla wszystkich. Gościem honorowym w sobotę była ambasador RP we Włoszech, Anna Maria Anders, córka gen. Władysława Andersa. W uroczystościach wzięli udział także przedstawiciele ambasady RP w Londynie oraz władze hrabstwa Bedfordshire. Od strony muzycznej obchody uświetniły występy zespołów ludowych Karolinka oraz Vokalinki, jak również koncert zespołu skrzypcowego Młode Smyczki.
Niedzielna część jubileuszu zacznie się od mszy świętej w polskim kościele w Bedford, zaś potem, już w Stacji Dom Polski, będą miały miejsce kiermasz, występy lokalnych artystów, wystawa archiwalnych fotografii dokumentujących 60-letnią działalność, odbędą się koncerty zespołu Młode Smyczki oraz duetu saksofonowo-wokalnego Tomasz & Klaudia. Przez cały dzień będą serwowane polskie potrawy, nie zabraknie też jubileuszowego tortu.
Jak powiedziała PAP szefowa Stacji Dom Polski Aneta Kojadyńska, jego powstanie jest związane z losami polskich żołnierzy z Armii Andersa, którzy po zakończeniu II wojny światowej trafili do Wielkiej Brytanii. Rozlokowani zostali w różnych bazach wojskowych na terenie tego kraju, w tym dwóch na terenie hrabstwa Bedfordshire - Kempston i Podington. Z tęsknoty za Polską i wobec niemożnością powrotu do niej, w 1962 r. złożyli się na zakup budynku, który nazwano "Domem Polskim". Podczas otwarcia gen. Anders mówił, że jest on "jednym z przejawów naszej postawy, naszą wolą w wytrwaniu w polskości".
Aneta Kojadyńska dodała, że choć większość z założycieli już nie żyje, czasy i sytuacja się zmieniły, zasadniczy cel placówki, czyli podtrzymywanie polskości, nie zmienił się.
Polska Agencja Prasowa jest jednym z patronów medialnych jubileuszu Stacji Dom Polski. (PAP)
bjn/ zm/